W sklepach znajdziemy tysiące, a nawet setki tysięcy przeróżnych zabawek. Rodzice często ulegają namową dzieci i nie sprawdzają tworzywa i zastosowania samego produktu. Warto jednak zawsze je dokładnie prześwietlić to, co dajemy dzieciom, ponieważ zdarzają się takie, które bez wątpienia nie powinny trafić w dziecięce rączki. Tak jest w przypadku piankowych puzzli sprzedawanych w sklepie KIK. Używanie ich przez najmłodszych stwarza ryzyko uduszenia.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał komunikat o zgłoszeniu, które wpłynęło od sieci sklepów KIK. Dotyczy ono puzzli sprzedawanych jako mata piankowa 31x31 cm, z której korzystają dzieci. Jak się okazuje, badania laboratoryjne wykazały, że wyrób nie spełnia określonych w ustawie wymagań dla zabawek dla dzieci. Podczas próby od zabawki odłączył się mały element mieszczący się całkowicie w cylindrze do badania małych części. Powoduje to ryzyko uduszenia się dziecka poprzez odcięcie dopływu powietrza. Co gorsza, możliwe jest wewnętrzne zaklinowanie elementu w gardle lub przy wejściu do dolnych dróg oddechowych.
Kod EAN puzzli to 5903039715639, model: KX7977/JY032859. Importerem wyrobu jest KIK Sp. z o.o. Sp.K., al. 1000-lecia Państwa Polskiego 8, 15-111 Białystok, a producentem Yanchi Toys Factory Chenghai District, Shantou City, Guangdong Province, China.
Choć sklepy często refundują zakup produktu, który został wycofany ze sprzedaży, to teraz nie wiadomo jak zachowa się sklep. Warto jednak zwrócić się do placówki z zapytaniem.
Wszyscy dobrze wiedzą, że dzieci często połykają małe przedmioty. Nie należy im dawać zabawek, które mają niewielkie części, które bez problemu przejdą przez ich przełyk. Na wielu gadżetach jest nawet ostrzeżenie - "nie podawać dzieciom poniżej trzeciego roku życia". Na popularnych "popitach", sensorycznych zabawkach do wciskania takich komunikatów nie ma. To właśnie w rodzicach tkwi odpowiedzialność, aby każdy przedmiot, który trafi w ręce dziecka, był odpowiednio sprawdzony.