Jak często trzeba kąpać dziecko? Codziennie, a może wystarczy trzy bądź dwa razy w tygodniu? Jak to wygląda w przypadku noworodków i niemowląt, a tych nieco starszych dzieci? Okazuje się, że temat, który wydaje się być mało znaczący, stał się źródłem ogromnego skandalu. Jedna z mam przyznała, że kąpie swoje dzieci dwa razy w tygodniu, a starszaków w ogóle nie pilnuje pod tym kątem. Pod jej filmem pojawiła się masa komentarzy sugerująca, że dziecko powinno się kąpać praktycznie każdego dnia. Kto ma rację?
O tej mamie zrobiło się głośno, kiedy w sieci pochwaliła się swoją autorską tabelką na ogarnianie domu i dzieci. Chodzi tu przede wszystkim o rozpisanie obowiązków, spraw do załatwienia i innych rzeczy, które miały się wydarzyć w najbliższym czasie. Taki rodzinny planer. Ujęła także w nim informacje dotyczącą kąpieli swoich dzieci. Przewidziała dla nich gruntowne mycie w wannie jedynie dwa razy w tygodniu - zostały one zaplanowane na środowe i niedzielne wieczory.
"Dniami przeznaczonymi na kąpiel lub prysznic są niedziela i środa. Chyba że zaistnieje wyjątkowa konieczność, by wykąpać się lub wziąć prysznic również w inny dzień. Ale na ogół to w zupełności wystarczy" - powiedziała w swoim filmie Sharon Johnson. Kobieta przyznała również, że jej najstarsze pociechy, które kąpią się już same, robią to wtedy, kiedy uważają za słuszne "Nie pilnuję ich" - dodała. Sharon po tym wyzwaniu od razu okrzyknięto "leniwą matką z brakiem higieny".
Komentarze, które się pojawiły pod jej nagraniem, w zdecydowanej mierze dotyczą zarzutów, jakoby zbyt rzadko kąpała swoje dzieci. "Każdy potrzebuje kąpieli codziennie. Jak możesz tego nie rozumieć?"; "To bardzo niehigieniczne. Branie prysznica raz dziennie powinno być obowiązkiem każdego"; "Za rzadko!"; "A jak często wolno im myć zęby? Raz w tygodniu?" - pisali zbulwersowani internauci.
Jako mama dwuletniego dziecka muszę przyznać, że nie kąpie go codziennie. Z reguły jest to maksymalnie 3 razy w tygodniu - z pianą i zabawkami w wannie. W pozostałe dni korzystamy raczej z szybkiego prysznica i w zasadzie na tym sprawa się kończy. Moje dziecko nie chodzi brudne, nie śmierdzi, jednak czasem faktycznie zachodzi potrzeba częstszego mycia, więc odkręcam kurek z wodą i tyle w temacie.
Według lekarzy i położnych niektóre bakterie nie są szkodliwe, co więcej - bywają potrzebne do utrzymania skóry w odpowiedniej kondycji, więc w przypadku niemowlęcia, wystarczą trzy kąpiele w tygodniu i wcale nie oznacza to, że nie dba się o jego higienę. Tutaj jednak niezbędne jest regularne przemywanie najbardziej wrażliwych miejsc - na pewno przy każdej zmianie pieluszki.
Oczywiście starsze dziecko, które biega po placu zabaw, bawi się w piaskownicy i w lesie szuka skarbów - brudzi się, więc w tym przypadku kąpiel jest jak najbardziej wskazana, ale może się ograniczać także i do wzięcia prysznicu. Oczywiście jest to sprawa indywidualna, bo ilość kąpieli przede wszystkim należy dostosować do wieku dziecka, jego poziomu aktywności i przede wszystkim poczucia komfortu.
A ty jak często kąpiesz swoje dziecko?