Poradzisz sobie z tym zadaniem? To jeden z przykładów, który dość często pojawia się na lekcjach matematyki w szkole średniej, przy okazji omawiania tematu z działaniami, gdzie są ułamki, pierwiastkowanie, potęgowanie, dzielenie i mnożenie - czyli właściwie wszystko to, co z matematyką się kojarzy. Uczniowie wywołani do tablicy, nie bardzo wiedzą, od czego zacząć, jednak kilka chwil zastanowienia i wszystko staje się jasne. Poradzisz sobie z zadaniem?
Matematyka jako królowa nauk, jest podstawą dla wielu innych dziedzin - nie tylko ścisłych! Wykonywanie obliczeń, nawet tych najprostszych, ważne jest w całym naszym życiu, chociażby po to, aby obliczyć nasze wynagrodzenie (to na rękę), czy promocje w sklepie. Jednak niektóre działania spędzają sen z powiek wielu uczniów, ale także i dorosłych.
To jedno z zadań często pojawia się na lekcjach matematyki w szkołach średnich – jako podsumowanie zdobytych umiejętności. Maturzysta wszak musi mieć opanowane nie tylko podstawy, czyli mnożenie, dzielenie, czy potęgowanie, ale umieć je zastosować w szerszym działaniu. Dowodzi temu to wyrażenie, które okazało się być bardzo problematyczne, bo nie każdy wie, jak je wykonać. Jednak nie taki diabeł straszny, jak go malują.
Zadanie, które zostało opublikowane na portalu FB, nie ma podanego wyniku, toteż w komentarzach wiele osób spiera się nad wynikiem. Znasz go? Jeśli nie wiesz, jak się do tego zabrać, podpowiadamy, że najlepszą opcją będzie rozpisanie wszystkich działań, a wynik szybko się pojawi.
3^(2×3/7×1/2×7)= 3^3= ???
Znasz już odpowiedź? Trzy do potęgi trzeciej to oczywiście 27.
Matematyka nazywana królową nauk jest ważnym przedmiotem nie tylko w szkole, ale i w naszym życiu. Może jako osoby dorosłe nie obliczamy działań zawierających funkcje, czy rachunek prawdopodobieństwa, ale procenty i ułamki – za każdym razem, gdy np. jesteśmy w sklepie i chcemy skorzystać z promocji, czy pieczemy ciasto.
Co istotne, maturzysta, który za kilka miesięcy zmierzy się z matematyką, musi opanować kilka działów, takich jak np.:
Warto również dodać, że większość zadań można rozwiązać na różne sposoby, bo zawsze najważniejszy jest wynik. Dojście do rozwiązania za pomocą różnych ścieżek rozszerza wachlarz możliwości, ale też umiejętności i nieszablonowego myślenia, które uczeń może wykorzystać w dalszym życiu. Prawda? Zgadzacie się z tym? Co wam przydało się w dorosłym życiu z lekcji matematyki?