Jak czytamy na stronie Caritas Diecezji Świdnickiej, w sobotę 27 stycznia kilka minut po godzinie 13:30 w oknie życia znajdującym się przy Publicznym Przedszkolu Zgromadzenia Panien Ofiarowania NMP pozostawiono dziecko. Alarm zawiadomił siostrę Teresę, która tego dnia pełniła dyżur.
Malutka dziewczynka miała około 1-2 tygodni. "Była czysta, zadbana, wyglądała na zdrową. Była w nosidełku" - relacjonowała s. Ewa Mierzwa, dyrektor placówki. Obok dziecka znaleziono jeden przedmiot. Była to butelka z przygotowanym mlekiem. Siostry zgłosiły sprawę na policję i wezwały pogotowie. O zdarzeniu poinformowały także dyrektora Caritas Diecezji Świdnickiej ks. Radosława Kisiela. Dziecko zbadano i przekazano je do szpitala powiatowego w Dzierżoniowie. Siostry nadały dziewczynce dwa, wyjątkowe imiona - Zofia Aniela- na cześć założycielki bł. Zofii Czeskiej i wspominanej tego dnia św. Anieli Merici. Zofia to imię pochodzenia greckiego. Wywodzi się od słowa "sophia" oznaczającego "mądrość". Z kolei Aniela to spolszczona forma łacińskiego imienia Angela. Pochodzi od greckiego słowa ángelos oznaczającego "posłańca". "Nie zapomnimy tego uśmiechu. Będziemy modliły się za Zosię i jej rodziców" - powiedziała która wraz z s. Moniką czuwały przy Zosi, czekając na przyjazd pogotowia.
Okna życia to miejsca, w których rodzice mogą zostawić nowo narodzone dzieci, którymi z różnych przyczyn nie mogą się zająć. Okna otwierają się z zewnątrz, a maleństwo kładzie się w łóżeczku na ogrzewanym parapecie. Po zamknięciu okna automatycznie włącza się alarm, który informuje o obecności maleństwa. Zazwyczaj w oknach życia rodzice zostawiają kilkumiesięczne dzieci, albo noworodki. W częstochowskiej placówce znaleziono tam jednak dwulatkę. Należy zaznaczyć, że Zofia Aniela nie jest pierwszym dzieckiem pozostawionym w oknie życia prowadzonym przez siostry prezentki i Caritas Diecezji Świdnickiej przy ul. Piekarskiej 2. Pierwsze niemowlę trafiło tam 27 września 2019 r. Był to tygodniowy chłopczyk, którego nazwano Józef Ignacy.