Kto nie kocha imprezy, podczas której w zamkniętym pomieszczeniu znajduje się 30 dzieci biegających i wrzeszczących, wcierających niebieski lukier w twoje spodnie? Urodzinki! Jeśli jest coś bardziej stresującego niż kierowanie przyjęciem dla dzieci, prawdopodobnie jest to planowanie. Trzeba znaleźć idealne miejsce, które nie wymaga wzięcia kredytu, wysyłać zaproszenia, zaplanować rozrywki i oczywiście jedzenie.
Niedawno zostałam zaproszona na pierwsze przyjęcie urodzinowe o 14:00, co dla mnie oznaczało, że nie był to lunch ani kolacja, ale podwieczorek – opowiada Dominique Birouste na łamach kidspot.com.au. - Zjedliśmy lunch przed imprezą i spodziewaliśmy się lekkich przekąsek, takich jak ciasta i kawa dla dorosłych, a może kanapki i babeczki, owoce i frytki dla dzieci. Kiedy dotarliśmy na imprezę, byłam pod wrażeniem niesamowitego stołu, na którym leżały świeże owoce, krakersy, sery, ciasteczka, oliwki, wędliny, bułeczki z kiełbaskami, miniciasta, kanapki i babeczki. A mimo to słyszałam, jak kilka osób pytało, czy będzie jeszcze jakieś inne jedzenie.
Rozmawiałam też z członkiem rodziny starszym ode mnie o dwadzieścia lat, który stwierdził, że organizator imprezy powinien był zapewnić bardziej obfite posiłki. Skończyło się na dość gorącej dyskusji na temat tego, że sugerowano, że nie powinniśmy przychodzić na imprezę głodni.
- No cóż, w takim razie nie powinnaś urządzać imprezy – odpowiedziała mi stanowczo jedna z mam. – Jeśli nie zapewnisz posiłków – dodała. - Powiedziałam jej, że się nie zgadzam, zdecydowałam, że nie będę kontynuować rozmowy. Ale czy naprawdę deska serów i przekąski nie wystarczą? – pyta kobieta.
Jeden z tatusiów powiedział: - Z męskiego punktu widzenia zawsze czuję się dziwnie przy tych stołach, bo mam wrażenie, że ludzie będą mnie oceniać, jeśli złapię wystarczająco dużo, aby się odpowiednio najeść. Sprzeciwiła się temu jedna z kobiet, która w odpowiedzi stwierdziła: - Chłopaki nie rozumieją, że dziewczyny mogą jeść wędliny jako posiłek.
Mama trójki chłopców powiedziała natomiast: - Zawsze organizuję imprezy po śniadaniu/przed lunchem lub późnym popołudniem przed kolacją. Ludzie powinni jeść posiłki, a nie polegać na imprezach.
- Skontaktowałam się z mamą, organizatorką wspomnianego przyjęcia i podziękowałam jej za zaproszenie nas do wspólnego świętowania, a ona powiedziała mi, że zdecydowała, że będzie to pierwsze i ostatnie przyjęcie, które organizuje – dodała Dominique Birouste.