Lekarze twierdzą, że to właśnie teraz zbiera największe żniwa. Jak radzić sobie z biegunką u dziecka?

Są takie wirusy, z którymi ciężko walczyć. Jeśli zachoruje dziecko, często zaraz choruje cała rodzina. To dotyczy m.in.: rotawirusów, norowirusów i adenowirusów. Im młodsze dziecko, tym większe zagrożenie życia. Zadaniem rodziców jest wiedzieć, co należy robić w takich sytuacjach.
Zobacz wideo Czy dziecko może nam dawać sygnały, że coś się dzieje niepokojącego? Psycholożka wymienia konkretne zachowania nastolatków

Zima to czas wzmożonych przeziębień, chorób i wirusów, które pojawiają się zwłaszcza u najmłodszych. Według lekarzy to również sezon na pojawianie się jelitówki. Wymioty i biegunka pojawiają się znikąd i potrafią siać spustoszenie w organizmach małych dzieci. Nie każdy rodzic wie co robić. Im mniejsze dziecko, tym większe ryzyko, że będzie musiało być hospitalizowane.

Sezon w pełni. Choroba zaczyna się wymiotami, potem przychodzi ból brzucha i biegunka

Im mniejsze dziecko zaczyna cierpieć na biegunkę lub wymioty, tym bardziej może być oszołomione, zdezorientowane i przestraszone. Nie do końca rozumie co się z nim dzieje. Nie ma apetytu. Często odmawia nawet picia. Taki stan może bardzo szybko spowodować odwodnienie organizmu. Doktor Wojciech Feleszko opublikował filmik, w którym wyjaśnił, że odpowiednie nawodnienie dzieci w takim stanie ma szczególne znaczenie. Doskonale sprawdzają się preparaty z glukozą. Lekarz jednak zwraca uwagę, by wybierać preparaty bezsmakowe, ponieważ dzieciom cierpiącym na wymioty, łatwiej będzie je wypić. 

 

Jak sprawdzić czy dziecko jest odwodnione?

O odwodnieniu może świadczyć przede wszystkim rzadsze oddawanie moczu, suchość w buzi, płacz bez łez, zapadnięte oczy lub ciemię. Można zrobić dziecku również "test szczypnięcia" skóry na grzbiecie dłoni. Skóra odwodnionego dziecka powróci do pierwotnej formy wolniej niż u dziecka odpowiednio nawodnionego. Lekarze apelują, że odwodnienie, które może wystąpić przy biegunce i wymiotach, może zagrażać nawet życiu dziecka. Im mniejsze dziecko, tym większe niebezpieczeństwo. Jeśli dziecko dużo wymiotuje lub często chodzi do toalety, jest słabe, senne, apatyczne i nie ma siły na samodzielne utrzymać kubeczka i się napić, rodzice bądź opiekunowie powinni niezwłocznie udać się do lekarza lub na SOR. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.