• Link został skopiowany

Tylko trzy litery a urzędy odmawiają nadania imienia dziewczynce, bo "zaśmieca język". Co na to RJP?

Rodzice zwykle chcą wyróżnić swoje dziecko i w tym celu starają się znaleźć naprawdę oryginalne imię. Niestety niekiedy wybrana propozycja jest niezgodna z obowiązującym prawem. Tak jak w przypadku tego trzyliterowego imienia, które urzędnicy USC odrzucają z marszu. A jaką opinię ma Rada Języka Polskiego?
Imiona dla dzieci (zdjęcie ilustracyjne)
Mihai Surdu - Pixabay

Wybór imienia dla dziecka to ważny, choć zarazem i trudny wybór dla rodziców. Szukają oni inspiracji w różnych miejscach - księgach imion, popkulturze, historii, a czasem próbują wymyślić coś samodzielnie, ale niestety nierzadko takie pomysły są naprawdę dziwne. Tak jak to zaledwie trzyliterowe imię dla dziewczynki, które choć urocze, nie zostało zaakceptowane przez Urząd Stanu Cywilnego (USC). Rodzice nie chcieli jednak odpuszczać i skontaktowali się z Radą Języka Polskiego (RJP), która wydała konkretną opinię na ten temat. 

Zobacz wideo "Sonia?! To nie jest imię dla człowieka!". Rodzice opowiadają, jak wybierali imię dla dziecka

Urzędnicy odmówili nadania dziecku trzyliterowego imienia. "Zaśmieca język"

Rodzice nowo narodzonej dziewczynki chcieli jej dać na imię Ola, ale w tej właśnie wersji, a nie w postaci oficjalnej Aleksandry. Powołali się przy tym na fakt, że są przecież w jęz. polskim imiona zarówno w formie pełnej, jak i skróconej jak np. Magdalena i Magda. Wniosek został jednak odrzucony w USC. To nie spodobało się ojcu dziecka, który poprosił językoznawców z Rady Języka Polskiego o opinię. Odpowiedź przewodniczącego była następująca (za serwisem RJP.PAN.pl): "wyrażam opinię, że forma imienia Ola jest zdrobnieniem powszechnie używanym i tak powszechnie traktowanym od wieków. Zwykle jest to zdrobnienie od imienia Aleksandra, rzadziej od imienia Olga. Nadanie zaś imienia w formie zdrobniałej nie jest możliwe w myśl art. 50 ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego (DzU 1986 nr 36, poz. 180)". Istotnie, w Polsce nie wolno nadawać dzieciom imion, które są skrótem, bądź zdrobnieniem od innych. Można jedynie wybrać ich pełną wersję. 

Ola nie może być samodzielnym imieniem. Zasad jest jednak o wiele więcej

W języku polskim są ściśle określone zasady w kwestii nadawania dzieciom imion. Zakazują one wybierania pociechom imion nie tylko będących skrótem (zdrobnieniem) od innych, ale również:

  • pochodzących od nazw geograficznych (np. Sosnowiec czy Malta),
  • zapisanych z błędami ortograficznymi bądź znakami niewystępującymi w języku polskim,
  • w archaicznej formie,
  • obcojęzycznych (wyjątkiem są cudzoziemcy i rodziny mieszane),
  • niewskazujących jednoznacznie na płeć (dziś są już od tego wyjątki).

Więcej ciekawych artykułów o dzieciach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: