Ukryta funkcja opakowania mokrych chusteczek. Dzięki niej wychodzą pojedynczo

Pewna mama przypadkowo odkryła trik, dzięki któremu używanie chusteczek dla niemowląt podczas zmiany pieluszki jest niezwykle proste. Wielu rodziców jest zdumionych sprytną sztuczką.

Niezwykły sposób

Pewna mama znalazła sposób, jak znacznie ułatwić sobie życie. Lauren Martin była w trakcie zmiany pieluszki swojemu synowi Noahowi. Po ponad roku używania chusteczek do codziennego użytku, odkryła „przełomowy" sposób na chusteczki dla niemowląt. Kobieta miał już dość sytuacji, kiedy wyjmowała jedną chusteczkę z opakowania, ale wychodziło ich kilka na raz.

Lauren przypadkowo rozerwała wewnętrzny cienki plastik opakowania. Po raz pierwszy udało jej się wyciągnąć tylko jedną chusteczkę.

Zobacz wideo Sylwia Nowak o podziale w zajmowaniu się dzieckiem. "Mój mąż zaproponował system 7-14, 14-21"

Dzieląc się swoją wskazówką na Facebooku w grupie The Motherload, Lauren napisała: - Mój syn ma 19 miesięcy i dopiero teraz „odkrywam", że jeśli całkowicie rozerwiesz tę wyznaczoną dziurkę na chusteczki (a nie tylko naderwiesz), wyjdą one pojedynczo, a nie cała paczka. Może o tym wiadomo, może wszyscy to wiedzą, ale… poczułam, że muszę się tym podzielić.

Już w momencie publikacji post wywołał tysiące reakcji i setki komentarzy, a rodzice opisali go jako „zmieniający zasady gry" i stwierdzili, że byli „zadziwieni". Jedna z mam powiedziała: - Jestem rodzicem od ponad 20 lat i nigdy o czymś takim nie słyszałam!! Nie mogę się nadziwić! Inna powiedziała: - O mój Boże, dziękuję za to! Często wycieram pupę mojego syna i trzymam go za nogi, walcząc z jego ucieczką, a jednocześnie mam coś, co przypomina atak ninja z chusteczkami dla niemowląt, gdy wychodzą w długim rzędzie jedna za drugą! Trzecia mama skomentowała: - Nie ma mowy! Myślałam, że wszystkie opakowania są ch*lernie wadliwe. Dzięki za to!  Jak słusznie ktoś zauważył: Powinni dodać tego rodzaju instrukcje na opakowaniach!!!

Lauren powiedziała, że opublikowała post, ponieważ nie była pewna, czy inni o tym wiedzą, czy nie. - Przez pomyłkę rozdarłam go z jednej strony. Nigdy nie myślałam, że ten post wywoła taką reakcję. Myślałam, że albo nie spotka się z żadną reakcją, albo że wszyscy już wiedzą. Okazuje się, że spóźniłam się z tą wiadomością. Mogłam dać znać wcześniej! Zwykle tak się dzieje. Mój syn ma na imię Noah i jest bardzo skręconym dzieckiem, więc to rozwiązanie bardzo mi pomogło. Jest coraz silniejszy, więc muszę działać szybko podczas zmiany pieluchy - czytamy na stronie mirror.co.uk.

Więcej o: