Czym są szkoły rodzenia? Są to cykle zajęć, które przygotowują przyszłe mamy oraz ojców do porodu. Pierwsze powstały w Wielkiej Brytanii po II wojnie światowej, a w Polsce od 1956 roku. Jednak dopiero od kilkunastu lat są naprawdę popularne. A kiedy ciężarna powinna zapisać się do takiej szkoły rodzenia? Jak się okazuje, jest jeden kluczowy moment, który zaleca większość takich placówek.
Kiedy ciężarna powinna pójść do szkoły rodzenia? Ważne są te cztery tygodnie ciąży
Wprawdzie nie ma ustalonej konkretnej daty, kiedy ciężarna powinna zacząć szkołę rodzenia, to jednak większość takich placówek doradza ukończenie kursu przynajmniej cztery tygodnie przed planowanym porodem. Stąd najlepiej rozpocząć szkolenie pod koniec II trymestru, kiedy brzuch jest jeszcze niewielki, a zarazem zniknęły już dolegliwości I trymestru. Przy czym lepiej nie później niż w 30. tygodniu ciąży, by przerobić cały kurs jeszcze przed porodem. Same zajęcia bowiem trwają kilka tygodni i są prowadzone w różnych systemach, m.in. weekendowym, więc nie można zostawiać tego na ostatnią chwilę.
Szkoła rodzenia - czego nauczy się przyszła mama? A co zyska tata? To warto wiedzieć
W szkole rodzenia są przeprowadzane różne ćwiczenia, m.in. oddechowe, gimnastyczne i relaksacyjne, a także omawia się różne zagadnienia związane z ciążą, porodem i opieką nad maluchem, np.:
- etapy ciąży - wraz z występującymi wówczas objawami i tym, jak sobie z tym radzić,
- stadia rozwoju dziecka w łonie matki,
- etapy porodu i połogu - oddychanie podczas porodu, sposób parcia, ćwiczenia relaksacyjne, sposoby łagodzenia bólu i pozycje porodowe,
- opieka nad noworodkiem i niemowlęciem - karmienie piersią, przewijanie czy kąpiele.
Warto też wspomnieć, że tatusiowie, którzy ukończą kurs rodzenia wraz z przyszłą mamą, mogą otrzymać zaświadczenie, które pozwoli im uczestniczyć w rodzinnym porodzie, więc warto skorzystać z tej możliwości. Więcej ciekawych artykułów o dzieciach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.
