Więcej ciekawych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Technologia to bez wątpienia bardzo ważny element współczesnego życia. Niestety może też wyrządzić sporo szkody, szczególnie maluchom, które nie powinny mieć do niej aż takiego dostępu.
Małe dzieci nie powinny oglądać bajek, piosenek dla dzieci (te mogą być jedynie słuchane), czy jakichkolwiek innych treści. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje, że dziecko do drugiego roku życia nie powinno mieć styczności z ekranem telewizora, telefonu, komputera czy tabletu. Niekorzystnie na jego rozwój wpływa nawet urządzenie, które jest włączone w tle, co niestety praktykuje wiele osób.
Regularne oglądanie bajek telewizyjnych może prowadzić do trudności w kontrolowaniu emocji u dziecka, do problemów z koncentracją uwagi, z wysławianiem się. To również wzbudza podejrzenia i kieruje myśli zaniepokojonych rodziców ku zaburzeniom ze spektrum autyzmu
- czytamy na stronie epozytwynaopinia.pl.
Każdy, kto ma dziecko wie, że nic tak nie fascynuje malucha jak to, co widzi na ekranie telewizora, telefonu, czy tabletu. Wiele dzieci zapatrzone w bajkę wręcz się wyłącza, cały świat przestaje dla nich istnieć. I rodzice korzystają z tego, by np. móc coś zrobić w domu, czy wokół siebie. O ile sporadyczne korzystanie z takiej formy zajęcia dziecka (jak jest nieco starsze) zapewne nie wyrządzi jakiejś ogromnej krzywdy, choć nie jest wskazane, to ciągłe puszczanie bajek i dawanie komórki może być naprawdę szkodliwe.
Pewna mama wywołała prawdziwe oburzenie na TikToku, jak pokazała, że kupiła swojemu trzyletniemu dziecku... własny telefon. Dakota ma trójkę pociech, uważa, że to świetny gadżet. Co prawda różni się od zwykłego telefonu, ale jest wyposażony w aparat, aplikację do nagrywania głosu, gry, muzykę, czy wibracje.
To oczywiście nie jest telefon, ale ma wszystko, co maluch będzie próbował zrobić na twoim telefonie. Możesz podłączyć go do laptopa i włączyć tam muzykę
– zachwycała się Dakota zakupem dziecięcego telefonu, który znalazła na Amazonie, za 36,99 funtów. "Potrafi ustawiać minutniki i alarmy, to takie urocze" - zachwycała się gadżetem w dalszej części nagrania. Kobieta podkreśla jednak, że telefon nie łączy się z Internetem, więc jest całkowicie bezpieczny. Niestety, gdy ktoś ją zapytał, czy w związku z tym jej córka nie ogląda filmików z YouTube, matka odpowiedziała... że mają od tego tablet.
Kobieta jest przekonana, że taki telefon dla najmłodszych to idealne rozwiązanie. Internauci są jednak podzieleni, większość uważa, że matka nie powinna dawać dziecku telefonu, nawet jeśli nie jest taki sam, jak ten, z którego korzystają dorośli.
Swój pierwszy telefon dostałem, gdy miałem 13 lat i miałem najlepsze dzieciństwo bez ekranów
– skomentowała jedna z osób. "Moje dziecko nie dostanie telefonu komórkowego przed szkołą, jest mu niepotrzebne" - dodał ktoś inny.
Niektórzy byli jednak zachwyceni gadżetem i dopytywali się, gdzie można go kupić: "Zdobędę to dla mojego syna", "Kupiłam to dla mojej małej dziewczynki na urodziny w przyszłym tygodniu", "Kupiłem to dla mojej siostrzenicy, która ma 2 lata, ale nadal lubi oglądać Rachel na YouTube na telefonie", - pisali też inni.