Oburzająca prośba
Angharad jest szczęśliwą mamą. Kiedy spodziewała się dziecka, doszło do oburzającej sytuacji. W siódmym miesiącu ciąży została zaproszona na ślub. Angharad na X (dawniej Twitter) wyjaśniła, co się stało. - Właśnie zostałam zaproszona na ślub w styczniu… Poprosili mnie, żebym starała się nie wyglądać na ciężarną, bo zwrócę na siebie uwagę – napisała w poście, który ma obecnie ponad 443 tys. wyświetleń.
Później dodała w komentarzach: - Zamiast tego w przyszłym miesiącu będę wyglądać bajecznie na swoim ślubie! Nawet nie wiem, dlaczego w ogóle mnie zaproszono. Ponieważ będę w siódmym miesiącu ciąży, odrzuciłam zaproszenie.
Internauci nie zostawili suchej nitki na państwie młodym
Choć kobieta nie poszła na wesele i nie roztrząsała sprawy długo, internauci nie mogli uwierzyć w to, co opowiedziała. - Nigdy nie zrozumiem tej obsesji na punkcie bycia w centrum uwagi w dniu ślubu. Co to za problem, jeśli jedna z zaproszonych osób jest w ciąży? To nie jest tak, że zrobi wszystko, co w jej mocy, żeby zostać zauważoną – odpowiedziała jedna osoba.
Inna internautka zażartowała: - Zacznij rodzić na ślubie! To by ich nauczyło. Następna komentująca dodała: - Przechadzałam się po weselu w ósmy miesiącu ciąży. Wszyscy dbali o to, abym była traktowana jak królowa, abym mogła cieszyć się tym dniem. To okropni ludzie, którzy nie zasługują na twoją przyjaźń. Bardzo wprost napisał jeszcze ktoś inny: - Czy spodziewali się, że po prostu to jakoś wessiesz i przez cały czas nie będziesz oddychać?
- Jak bardzo niepewna jest panna młoda, jeśli w ogóle zapytała? – zwrócił ktoś uwagę. - Czy miała jakieś sugestie? Byłam na weselu, na którym kobieta świętowała awans w pracy i odwracała uwagę pary. To było niezręczne – skomentowała inna osoba. Angharad odpowiedziała: - Nie, po prostu powiedziano mi, żeby «starał się nie wyglądać na ciężarną, to zwróci na siebie uwagę»
Kobieta odpowiedziała także, jak wyjaśniła pannie młodej, że nie będzie obecna. - Odrzuciłam zaproszenie, wypowiadając kilka wybranych słów na temat tego, że drugi tydzień stycznia to głupi czas na zawarcie związku małżeńskiego.
