Planujesz kupić dziecku tą popularną zabawkę na święta? Uważaj, zabawa może mieć tragiczny finał

W dzisiejszych czasach półki w sklepach uginają się od zabawek. Dziewczynki od wielu lat szaleją za lalkami, księżniczkami i wróżkami - ta propozycja z pewnością zadowala większość z nich, jednak jej największy atut nie wiedzieć kiedy staje się jej największym zagrożeniem.
Zobacz wideo Nazywają ją polską królową harlequinów. A jaką jest mamą? Nina Kowalewska-Motlik opowie nam o tym z córką Moniką

Każde dziecko ma swoją ulubiona zabawkę. W zależności od wieku, pasji i zainteresowań, zabawki się zmieniają. Te, które miesiącami miały miano ulubionych, w pewnym momencie zostają rzucone w kąt lub przekazane w inne ręce. To naturalna kolej rzeczy. Zdarza się, że ulubione zabawki towarzyszą dzieciom w najróżniejszych sytuacjach, na spacerze, w czasie snu, w przedszkolu czy szkole itp. Dzieciom trudno przychodzi się z nimi rozstać chociaż na chwilę. Zwłaszcza, gdy na tę zabawkę czekały bardzo długo.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Wiele dziewczynek twierdzi, że to zabawka idealna. Jednak do tragedii może dojść znacznie szybciej, niż ktokolwiek zdąży pomyśleć

Lista wymarzonych zabawek przez dzieci zwiększa się wraz ze zbliżającą się gwiazdką. Pisanie listów do Świętego Mikołaja, reklamy w telewizji, gazetki ze sklepów i rozmowy o marzeniach, tylko potęgują pragnienia o najróżniejszych prezentach i zabawkach. Tak było w przypadku tej latającej księżniczki, tudzież wróżki. Już w zeszłym roku stała się popularna w wielu krajach. Dzieci szalały na jej punkcie. To interaktywna lalka, która po otwarciu i wyjęciu jej z plastikowego pojemnika w kształcie jajka, śpiewa i lata. Dodatkowym atutem i ty, za co najbardziej kochają ją dzieci, jest to, że steruje się nią, za pomocą gestów własnej ręki. Trzeba się nieźle nagimnastykować, by dać sobie z nią radę. 

 

"Zastanów się dwa razy, zanim włączysz przycisk"

Czy taka zabawka może nieść jakieś wady? Jest urocza, zachęca do ruchu i aktywności, ponieważ inaczej nie poleci zbyt daleko, jedynie do góry, po czy, opadnie z łoskotem na ziemię. Okazuje się jednak, że to co jest jej największym atutem, jest jednocześnie zagrożeniem dla jej istnienia i działania. Przekonało się o tym całkiem sporo dzieci, nie tylko bohaterka powyższego nagrania. Niestety otwarte okna, pobliskie ulice szybkiego ruchu czy urocze kominki z płonącym ogniem, mogą sprawić, że zabawka ulegnie zniszczeniu szybciej niż rodzice lub dzieci mogliby pomyśleć. Sam pomysł kupienia zabawki dziecku na najbliższe święta nie jest zły i może przynieść wiele radości, upewnijmy się jednak, że dziecko będzie z niej korzystało na bezpiecznej przestrzeni. W przeciwnym wypadku zamiast radości i szczęścia, będzie morze łez.

Więcej o: