Xavier, Fabienne, Etiennette, Vivienne, Falco Amadeus - to imiona dzieci Michał Wiśniewskiego ze związków z różnymi kobietami. Do tego grona dołączył jeszcze jeden chłopczyk, który pojawił się niedawno na świecie. Jaki imię wybrał dla niego piosenkarz? Dość nietypowe. Najmłodsza pociecha lidera zespołu "Ich Troje" nazywa się: Noël Cloé Wiśniewski. I o ile co do pierwszego imienia nie ma tu wątpliwości, drugie z nich nie podoba się językoznawcom. Dlaczego? Okazuje się, że jest to imię pochodzące z języka francuskiego, jednak przeznaczone dla dziewczynki. Wiśniewskiemu najwyraźniej to nie przeszkadzało, bo pomimo sprzeciwu - nazwał tak swojego syna. Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Zamieszanie odnośni imienia syna Wiśniewskiego. Językoznawcy są na nie
Już jakiś czas temu, Michał Wiśniewski wraz ze swoją żoną Polą, pochwalili się w internecie nie tylko zdjęciem ich najmłodszego syna, ale także opublikowali informację o jego imieniu, co jak się okazało, wywołało nie lada poruszenie - zarówno wśród internautów, jak i językoznawców. O co chodzi? Kością niezgody jest tu drugie imię ich najmłodszego syna - Noël Cloé Wiśniewskiego.
"Noel to znaczy Boże Narodzenie. A Cloe to imię dla dziewczynki. Nic nie rozumiem" - napisała w komentarzu pod postem jedna z internautek. I faktycznie imię Cloe jest imieniem typowo żeńskim, co również potwierdza opinia specjalistów. "Rada Języka Polskiego wyjaśnia, że jest to imię żeńskie, będące francuskim wariantem (także żeńskiego i także francuskiego) imienia 'Chloé'. W bazie PESEL forma 'Cloe' (zawierająca na końcu e, nie zaś é) figuruje zarówno jako pierwsze, jak i jako drugie imię (odpowiednio - 17 i 10 razy; stan na 31.01.2023 r.)" - zaznacza prof. Katarzyna Kłosińska w swojej opinii.
Jak podaje portal jakieimie.pl, obecnie jego właścicielkami jest zaledwie 17 dziewcząt, co czyni je bardzo niepowtarzalnym i na pewno oryginalnym. I chociaż jest to imię, które przybyło do nas z Francji, to jednak jego korzeni należy szukać w języku greckim. Oznacza "zieloną roślinę" lub "łodygę". Jest to imię bardzo popularne w wielu krajach, w tym również w Stanach Zjednoczonych. I co ciekawe, w niektórych przypadkach również nadawane jest chłopcom. Może ten fakt właśnie skłonił Michała Wiśniewskiego i jego żonę Polę, aby i swojemu synkowi nadać to wyjątkowe i na pewno oryginalne imię, nawet jeśli mowa o tym drugim, znacznie rzadziej używanym i często mniej ważnym.
