"Jak mogę przekonać swoją 69-latnią teściową, żeby nie karmiła piersią mojego dziecka?"

Poród to dla wielu świeżo upieczonych mam wyjątkowa chwila. Na widok dziecka szaleją nie tylko młodzi rodzice, ale również ich bliscy, zwłaszcza babcie i dziadkowie. A ci, trzeba przyznać, że miewają tak kuriozalne pomysły, że aż ciężko w nie uwierzyć.

Powitanie nowego członka rodziny na świecie, to wyjątkowe wydarzenie nie tylko dla świeżo upieczonych rodziców, ale również dla ich najbliższych członków rodziny. Co niestety może wiązać się niekiedy z problemami i kłótniami, zwłaszcza na linii teściowa - synowa. Pewną historię, na potwierdzenie tego faktu, udostępniła pewna kobieta na popularnej platformie zwanej Reddit. 

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Karmienie piersią w tandemie to coś o czym marzy świeżo upieczona babcia

Pewna kobieta była tak bardzo zdziwiona prośbą swojej teściowej, że postanowiła podzielić się swoją historią z internatami, jednocześnie pytając czy tylko ona widzi w tej sytuacji coś niewłaściwego. Wszystko zaczęło się tuż po narodzinach pierwszego synka autorki postu i jednocześnie pierwszego wnuka jej teściowej. Starsza, 69-letnia kobieta, oszalała z radości na widok swojego wnuka. Chętnie się nim opiekowała i oferowała swoją pomoc młodym rodzicom. Jako, że szwagierka kobiety również oczekiwała potomka, babci ekscytacja rosła. Szwagierka pewnego dnia przyszła do rodziny z wiadomością, że czytała o dawnych kulturach, w których to w opiece nad dzieckiem uczestniczyły całe wioski, a piersią karmiły nie tylko matki, ale również babki i ciotki. Jako, że świeżo upieczona babcia miała okazję wykarmić piersią swoją trójkę dzieci, w jej głowie zapalił się niezwykły pomysł. 

Zobacz wideo Sylwia Nowak o karmieniu piersią. "Piękny moment, ale czasem boli". Ma też ważny apel w tej sprawie

Pomysł babci okazał się kuriozalny, na szczęście świeżo upieczona mama może liczyć na wsparcie męża

Starsza kobieta stwierdziła, że ona chętnie spróbuje karmić piersią swojego wnuka. Zaoferowała również, że nauczy tego swoją synową. Szwagierka jest zachwycona wszystkimi pomysłami i nie ma nic przeciwko, by za kilka tygodni, gdy dziecko pojawi się na świecie, pozwolić swojej mamie na realizacje wszystkich szalonych pomysłów. Matka nowo narodzonego dziecka jest załamana, dodaje:

Jej oczy błyszczą, jakby karmienie ich w tandemie było jakimś jej idiotycznym marzeniem.

Całe szczęście, wszelkim praktykom sprzeciwia się mąż kobiety - syn szalonej babci, i kategorycznie odmówił pozwolenia na takie pomysły. Zarówno mąż, świeżo upieczona mama, jak i wielu internautów, są podobnego zdania - pewne czasy już całkowicie minęły. Może i babcia tęskni za swoją młodością i początkami macierzyństwa, ale to obecni rodzice decydują o swoim dziecku i metodach, które będą stosowane w trakcie. Pewne rzeczy są dla niektórych nie do przyjęcia i należy do uszanować. 

Źródło: en.newsner.com

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.