Historia dziecka z Indii zszokowała świat. Dziewczynka urodziła się z trzema głowami

W Indiach na świat przyszło dziecko. Nie wygląda jednak tak, jak inne noworodki. Maleństwo ma aż... trzy główki. A dokładniej dwie dodatkowe wyrostki na czaszce, które je przypominają.

Więcej ciekawych treści znajdziesz na Gazeta.pl
W Indiach przyszło na świat niezwykłe dziecko. Zarówno rodzice, jak i lekarze w szpitalu rejonowym w stanie Uttar Pradesh byli w szoku. Ciąża przebiegała prawidłowo, nikt więc nie spodziewał się tego, co może się wydarzyć.

Zobacz wideo Martyna Wojciechowska: Cieszę się, że mam już córkę odchowaną, bo jakbym dziś miała w tym kraju zajść w ciążę i rodzić, to musiałabym się zastanowić

Do zdarzenia doszło w lipcu 2019 r., jednak teraz znów stało się o nim głośno. Kobieta z indyjskiej wioski Pilua zaczęła odczuwać bardzo silne bóle porodowe. Trafiła więc do szpitala. Tam urodziła córkę, aczkolwiek jej wygląd różnił się od innych noworodków. Dziecko miało... aż trzy głowy!

Dziewczynka miała trzy głowy. Wyglądała jak kosmita

– powiedział Bijji Thakur, który był świadkiem dziwnych narodzin w rozmowie z DailyMail.

Lekarze, zapewne tak jak matka, byli zszokowani. Maleństwo zostało przewiezione do Szpitala Okręgowego w Etah, by tam przeprowadzić dokładniejsze badania i określić stan zdrowia dziecka.

Dwie głowy trzeba usunąć

Okazało się, że ciało dziewczynki nie jest w pełni rozwinięte. Należy podkreślić, że tylko jedna głowa jest prawidłowo wykształcona, dwie pozostałe to "wypustki", które są ze sobą zrośnięte i można je usunąć.

Ciało dziecka nie jest w pełni rozwinięte. Przeprowadzimy badanie MRI, a następnie przeprowadzimy operację oddzielenia głów

- skomentował Rajesh Thakur ze szpitala rejonowego w stanie Etah w rozmowie z lokalnymi mediami. Przyznał też, że jest to niezwykle rzadki przypadek, aczkolwiek były już takie, głównie w krajach afrykańskich.

U dziewczynki zdiagnozowano Encephalocele

Schorzenie, które ma związek z "dodatkowymi głowami" nazywa się Encephalocele. Jak wyjaśnia Daily Mail, jest to "rzadki wrodzony typ wady cewy nerwowej, w którym część czaszki nie uformowała się prawidłowo, w związku z czym część tkanki mózgowej i powiązanych struktur znajduje się na zewnątrz czaszki".
Niestety aż 45 proc. dzieci, u których wykryto przepuklinę mózgową, zmarło. Najmniejsze szanse na przeżycie mają osoby, u których występują też inne wady i problemy zdrowotne. Aż 75 proc. dzieci, którym udaje się przeżyć, zmaga się później z deficytami umysłowymi.

Przepuklina mózgowa może wystąpić u dziecka z powodu wad genetycznych czy infekcji wirusowych. Wpływ może mieć również niedobór kwasu foliowego u matki. Częstotliwość występowania wynosi w tym przypadku 1 na 5000-10000 urodzeń. Można je leczyć operacyjnie. Najczęściej dzieci z przepuklinami mózgowymi rodzą się w południowo-wschodniej Azji.

 

Więcej o: