Anna Wendzikowska spełnia się jako matka dwóch córeczek - 4-letniej Antoniny i 7-letniej Kornelii. Dziennikarka zawsze stawia dzieci na pierwszym miejscu. Chętnie spędza czas z nimi swój wolny czas i uwielbia relacjonować wyjątkowe chwile na Instagramie. Wendzikowska szczególnie znana jest z zamiłowania do długich podróży. Kiedy tylko nadarzy się okazja, prezenterka pakuje walizki i wyrusza w egzotyczne miejsca. Nie jest to łatwe, kiedy jest się samodzielną matką. Podobnie jest w przypadku wszelkich przeprowadzek. Ostatnio Wendzikowska postanowiła spełnić marzenie córek.
Anna Wendzikowska należy do tej grupy gwiazd, które chętnie pokazują na Instagramie, jak mieszkają. Tym razem zdradziła na Instagramie, że córki poprosiły ją, aby w końcu mieć oddzielne pokoje. Dziennikarka długo nie zwlekała i zrobiła prawdziwą metamorfozę. Bawialnia stała się dziecięcym pokojem.
Ten projekt zajął mi dwa tygodnie. Dziewczyny postanowiły, że chcą już mieć oddzielne pokoje więc bawialnię zamienilibyśmy w pokój Koko, a dotychczasowa wspólna sypialnia będzie pokojem Tosi. To projekt numer dwa, który czeka mnie teraz. Nie jest łatwo być samotną mamą w obliczu takich wyzwań, ale dałam radę. Było śmiesznie i robiłyśmy to wspólnie
- podsumowała Wendzikowska, przyznając, że była przy tym kupa śmiechu. Najważniejsze jest jednak to, że dziewczyny wszystko zrobiły razem.
W wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym zaczyna kształtować się gust i upodobania dziecka. Coraz trudniej pogodzić potrzeby dzieci, ale jeśli wykażemy się kreatywnością, z łatwością możemy stworzyć ciekawe pomieszczenie nawet dla rodzeństwa o skrajnie różnych zainteresowaniach. Planując pokój dla dziecka lub dzieci warto wziąć pod uwagę funkcjonalność przechowywania. Jeżeli szafy, półki czy pojemniki będą łatwo dostępne dla dzieci - łatwiej zachęcimy je do sprzątania.