Rosnące ceny i koszty utrzymania w najróżniejszych zakątkach świata sprawiają, że coraz więcej ludzi martwi się o to, czy wystarczy im w danym miesiącu pieniędzy na wszystkie potrzeby. Im więcej dzieci pod jednym dachem, tym więcej potrzeb i nieprzewidzianych wydatków. Nic dziwnego, że rodzice dwoją się i troją, by zaoszczędzić na czym się da. Czasami zmieniają swoje nawyki czy przyzwyczajenia, niekiedy rezygnują z jakiś zajęć, a innym razem w zupełności reorganizują całe swoje dotychczasowe życie.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Całkowicie zmienili swoje życie. Uważają, że mieszkanie w lecie to, najlepsze co mogli zrobić dla swoich dzieci
London Shanta ma wspólnie z partnerem 5 dzieci. Przez ostatnie trzy lata zwlekała z podjęciem decyzji o ich dalszym losie. Czasy są trudne, wielokrotnie brakowało im pieniędzy i zastanawiali się na czym mogą zaoszczędzić. Aż w końcu w jej głowie pojawił się pomysł, który miał szansę powodzenia, ale zależał od zgody pozostałych członków rodziny i ich odwagi do tak radykalnych zmian. I stało się, cała rodzina zamieszkała w namiocie, w lesie. London uważa, że dopiero takie życie pozwoliło im poczuć się w pełni szczęśliwymi i dało wiele satysfakcji. Dodatkowo nie płacą czynszu, mieszkają na swojej ziemi, a dzieci rozpoczęły najlepszą przygodę swojego życia.
Internauci uważają, że takie życie nie zapewnia dzieciom należytego bezpieczeństwa
Kobieta uważa, że dzięki temu ona sama i cała jej rodzina uczą się wdzięczności i doceniania najdrobniejszych spraw. Dodatkowo, taka nauka "przetrwania" i życia innego niż większość ludzi, uczy ich niezwykle przydatnych umiejętności w życiu. Kobieta jest zwolenniczką edukacji domowej i uważa, że jej dzieci lepiej na tym korzystają, niż gdyby miały uczęszczać do placówek. Niestety internauci są innego zdania. Choć kobieta jest aktywna w mediach społecznościowych i często pokazuje kulisy swojego niepopularnego życia, oraz zapewnia, że to daje im mnóstwo radości, narażona jest na wiele krytyki. Wielu uważa, że ta decyzja, którą podjęła kobieta jest niezwykle samolubna wobec dzieci. W obliczu rosnącego zła na świecie i ludzi, którzy wyrządzają innym krzywdę, takie działanie tylko naraża dzieci na dodatkowe niebezpieczeństwo. Kobieta potwierdza, że nic im się nie dzieje. W planach mają kupno kampera, by przez większą część roku podróżować i zwiedzać świat.