Po "Znachorze" każdy chciał tak nazwać dziecko, matka jednak płacze po nocach i żałuje. Imię nadano 300 razy

O filmie "Znachor" z 1982 roku w reżyserii Jerzego Hoffmana, który zrealizowany na podstawie powieści pod tym samym tytułem, słyszał chyba właściwie każdy z nas. Przyciągnął on tłumy do kin i co ciekawe, nadal jest emitowany w telewizji. Fenomen tego filmu był tak duży, że imię tytułowego znachora nadawano bardzo często nowo narodzonym chłopcom. Jednak jak się okazuje, nie wszystkim przypadło ono do gustu. "Żałuję wybranego imienia" - napisała mama w komentarzu.

Postać tytułowego "Znachora" z filmu Jerzego Hoffmana każdy z nas kojarzy. W rolę profesora Rafała Wilczura wcielił się genialny aktor, Jerzy Bińczycki i tak wspaniale wykreował ową postać, że wielu rodziców imię to nadało swojemu dziecu. W latach 90. XX wieku przeżywało ono prawdziwy bum pod względem ilości nadań. Niestety od lat zauważalny jest duży spadek zainteresowań tym imieniem. W zeszłym roku otrzymało je zaledwie 300 chłopców, a jak się okazuje - nie wszystkim przypadło ono do gustu. Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Jeśli kochacie wersję z Bińczyckim, nie lękajcie się! Jeśli nie, też zobaczcie nowego "Znachora"

Nazwała syna Rafał - teraz nie śpi po nocach i płacze

"Żałuję wybranego imienia Rafał. Synek ma 13 miesięcy, a ja nie mogę spać po nocach, ciągle płaczę z tego powodu, imię wydaje mi się nieprzyjemne, brzydkie, twarde, oklepane, ciągle myślę o jakimś na literę M... Jestem zrozpaczona" - napisała mama na anonimowym forum. Kobieta nie może pogodzić się z myślą, że nadała imię swojemu dziecku pod wpływem jednorazowego impulsu i chwili. I chociaż wiele osób w odpowiedzi na jej komentarz, przekonuje ją, że imię jest piękne i oryginalne, to zdarzają się także głosy sugerujące zmianę na inne.

Jednak czy faktycznie imię Rafał jest "twarde i oklepane"? Nic bardziej mylnego. Co prawda nie należy ono do tych najpopularniejszych, bo w zeszłym roku otrzymało je zaledwie 300 chłopców i nic nie wskazuje na to, aby w 2023 roku ta liczba się zwiększyła. Obecnie aż 262 387 mężczyzn jest jego dumnymi właścicielami. W Polsce imię Rafał stało się popularne pod koniec lat 30. XX wieku, do czego przyczyniła się powieść Znachor Tadeusza Dołęgi-Mostowicza z 1937 roku. Kolejny bum to lata 90. XX wieku, po fenomenie filmu, który powstał na kanwie przedwojennej powieści. Czy to samo czeka nowy film dostępny w serwisie Netflix?

Samo imię Rafał jest bardzo piękne i klasyczne. Posiada również niebanalne znaczenie - pochodzi z języka hebrajskiego i można je tłumaczyć jako "Bóg uzdrowił". Osoby o tym imieniu są zazwyczaj energiczne i mają silny charakter. Stawiają dumnie czoła wszelkim przeciwnością losu, nie boją się podejmować ryzyka. Są także domatorami, którzy cenią sobie ciepło domowego ogniska.

Najpopularniejszymi zdrobnieniami są: Rafałek, Rafi, Rafcio, Rafciuś, Rafko, Rafałko, Raf, Rafek, Rafael.

Więcej o: