Na temat korzyści płynących z posiadania psa, w rodzinach, w których już są lub dopiero mają pojawić się dzieci, wypowiedziało się już tylu ekspertów i lekarzy, że to wie chyba każdy. Pies to nie tylko wspomagacz odporności i nauczyciel empatii i odpowiedzialności, ale również prawdziwy przyjaciel. Zwierzak z poniższego filmu ma z pewnością spore potrzeby dotyczące ruchu i możliwości wybiegania się. Wiele dzieci również potrzebuje się wyszaleć i dać upust swojej energii. Ten tata postanowił to wykorzystać, jednak nie przewidział, że zwykła zabawa wymknie się spod kontroli.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Tata chciał nauczyć dzieci zabawy z psem. Nie do końca mu się to jednak udało
Najprostsza i najlepsza zabawa człowieka z psem to zabawa w "aport". Nie ma tu wiele zasad do zrozumienia. Wystarczy patyk lub psia zabawka. Bierze się ją do ręki, rzuca zwierzakowi jak najdalej i czeka, aż pupil przyniesie ją i zrzuci pod nasze nogi. Mężczyzna z filmu właśnie tej zabawy chciał nauczyć swoje dzieci. Pokazywał im co mają robić. Rzucił psu zabawkę i czekał. Pies wystartował po nią jak błyskawica. Dopadł ją, chwilę się pobawił i niestety nie do końca wykonał zadanie, ponieważ po chwili wypuścił ją z pyska i odszedł. Tą chwilę wykorzystał chłopiec. Natychmiast podbiegł do pozostawionej zabawki, przyjął pozycję na czworaka, złapał zębami zabawkę, i następnie zadowolony i dumny z siebie zaniósł ją swojemu tacie.
Zabawa się nie udała, ale będzie co wspominać w przyszłości
Ojciec nie mógł na ten widok opanować śmiechu. Najwyraźniej nie spodziewał się, że chłopiec zrozumie zabawę zupełnie odwrotnie niż zakładał. Co ciekawe, starsza córka bacznie wszystko obserwowała. Na kilka sekund wybiegła poza obraz, który obejmowała kamera, i już po chwili zjawiła się obok taty z inną psią zabawką, również trzymaną w zębach. Nikt nie wie czy ta zabawa trwała dalej w najlepsze, nie wiadomo też czy tata wytłumaczył dzieciom ponownie zasady zabawy czy może zrezygnowany wrócił do domu. Możemy się jednak domyślać, że ta zabawa będzie w przyszłości powtarzana dzieciom w formie anegdoty i zabawnych wspomnień z przeszłości. Ci, którzy mieli swoje zwierzaki sami będąc dziećmi, z pewnością mają wiele podobnych historii, które wspominają z wielkim uśmiechem na ustach.