Anna Lewandowska i Robert Lewandowski niedawno przeprowadzili się do Barcelony. Do nowego otoczenia i nieco innych warunków życia muszą się przystosować także ich córki - Laura oraz Klara. Okazuje się, że świetnie odnalazły się w nowym środowisku. Ich mama chętnie pokazuje w sieci, jak spędzają swój wolny czas. Tym razem pokazała, jak rodzina spędziła sobotnie popołudnie. Choć córki trenerki są karmione zgodnie z reżimem sportowca, to czasami odchodzą od restrykcyjnej diety i mogą zjeść lody.
Anna Lewandowska w najnowszej relacji na InstaStories pokazała urywki z rodzinnego dnia. Trenerka z okazji Dnia Chłopaka wybrała się wraz z najbliższymi do restauracji. Po zjedzeniu posiłku przyszła pora na deser. Wybór padł na lody, które dziewczynki wprost uwielbiają. Trenerka pokazała, jak córki zajadają się przysmakiem. Ona sama również nie odpuściła.
Cheat day
- napisała na Instagramie.
Anna Lewandowska fot. instagram/annalewandowska
Anna Lewandowska chętnie integruje się ze swoim fanami na Instagramie. Ostatnio przygotowała dla nich Q&A, na którym odpowiedziała na pytania. Niektóre z nich dotyczyły kwestii macierzyńskich. Jedna z obserwatorek zapytała Lewandowską, czy któraś z córek jest wybredne, jeśli chodzi o zdrowe jedzenie. Ania jest trenerką personalną i od lat promuje zdrowy styl życia. Tego samego stara się uczyć swoje córki.
Raz Laura, raz Klara, to zależy. Laura to mały bandyta, obserwuje starszą siostrę i mówi "bleee", jak czegoś nie chce
- odpowiedziała Lewandowska.
Laura Lewandowska Fot. @annalewandowskahpba
Ania odniosła się także do kwestii zdrowych posiłków. Okazuje się, że trenerka dba, a córki od najmłodszych lat stosowały się do zasad zdrowego odżywiania. W diecie córek jest miejsce na słodycze, ale tylko te zdrowe. - Obie jedzą rybki, mięsko, warzywa. Jak to dzieci, czasem wybrzydzają. Na całe szczęście Klara już odróżnia, które słodycze są niezdrowe - dodała żona Roberta Lewandowskiego, która z pewnością chciałaby, aby jej córki zdrowo się odżywiały.