Kobieta znalazła to pod łóżkiem. Była przerażona. "Równie prawdziwe, co obrzydliwe"

Dzieci i nieskazitelny porządek to dwie rzeczy, które całkowicie się wykluczają. Albo można mieć czystość i ład, albo szczęśliwe dzieci. Ta kobieta, przyznaje, że 8 lat nie robiła zaglądała pod kanapę, to co tam znalazła, sprawiło, że ugięły się pod nią nogi.
Zobacz wideo Magda Pyznar o tym, co zmieniło się w jej życiu, gdy została mamą. "Jestem spokojniejsza, ale nie jestem typową matką Polką"

Podobno "sprzątanie w domu przy dzieciach, jest jak mycie zębów, w trakcie jedzenia czekoladek", i coś w tym jest. Zabawki w każdym kącie pokoju i brak chętnych rąk do ich sprzątnięcia - zna to większość mam. Nawet jeśli rodzic bierze sprzątanie w swoje ręce, efekty bardzo szybko zostają zniweczone przez kolejne zabawy, zabawki i genialne pomysły. Im więcej dzieci, tym trudniej zapanować nad utrzymaniem porządku. Zabawki i niektóre elementy garderoby potrafią ginąć w tajemniczych okolicznościach, poszukiwania kończą się porażką, a dzieci z biegiem czasu przestają sobie zaprzątać tym głowę. 

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Kobieta nie wierzyła własnym oczom, w to co widzi - zrobiła zdjęcie na pamiątkę

Nawet jeśli sprzątamy nasz dom czy mieszkanie regularnie i często, może się okazać, że jest jakieś miejsce, które nieświadomie pomijamy. Brytyjska komiczka Isy Suttie, jest pracującą mamą dwójki dzieci. Te mamy, które pracują, doskonale zdają sobie sprawę, jak ciężko złapać równowagę pomiędzy obowiązkami przy dzieciach, pracą zawodową, a sprzątaniem. A gdzie jeszcze znaleźć czas na chwilę odpoczynku i relaksu. To bywa szalenie trudne. Nic więc dziwnego, że dla wielu mam, w takiej sytuacji sprzątanie "na błysk" w domu nie jest priorytetem. Isy po 8 latach stanęła przed trudnym zadaniem spakowania swojego dobytku i zorganizowaniem przeprowadzki. Gdy nadszedł czas wynoszenia mebli, kobieta przeżyła szok, gdy zobaczyła co skrywało się przez cały ten czas pod jej sofą.

"Ten widok sprawił, że jako mama poczułam się lepiej"

Scena grozy przedstawia pusty salon, bez mebli i jakichkolwiek innych części mebli i akcesoriów. Jedynie na podłodze widać skupisko różnych śmieci, zabawek i nie wiadomo czego jeszcze. Kobieta przyznała, że ten bałagan narastał pod sofą dokładnie 8 lat. Sama zauważa, że to nie jest do końca normalne, że przez tyle lat nikomu w domu nie przyszło do głowy, by sprzątnąć pod tym meblem, jednakże tak się stało i czasu się nie cofnie. Podobno najgorsze były dwie spleśniałe cytryny. Oprócz tego jakaś reklamówka, ale jej zawartość nie została ujawniona - kobieta przyznała się, że nie miała śmiałości tam zajrzeć. Kobieta dodała, że chciałaby powiedzieć, że taka sytuacja nie powtórzy się w nowym domu, jednak wielce prawdopodobne jest, że za jakieś 20 lat można spodziewać się podobnego zdjęcia. Internauci łapią się na głowę na ten widok i nie mogą pojąć jak do tego doszło.

Zastanawiam się, jak NIE zaglądać pod kanapę, gdy Twoje dziecko gubi lalkę? A może po prostu miało zapasową pod ręką?
O matko, muszę zajrzeć pod łóżko, tam może się znajdować wszystko czego szukam!
Ten widok sprawił, że jako mama poczułam się lepiej.
Przeprowadziłam się w zeszły piątek i mogę się z tym całkowicie utożsamić! Mam małe bliźniaki.
Tak, powinniśmy byli zrobić zdjęcie rzeczy, które znaleźliśmy pod sofami i za szafami, kiedy przeprowadzaliśmy się dwa dni temu!
Więcej o: