Zawsze mogli liczyć na psa. W policji nie miał sobie równych. Nie mieli pojęcia, jak zareaguje na noworodka

Posiadanie zwierzęcia to zawsze wielka odpowiedzialność. Problem pojawia się kiedy rodzina się powiększa, na świat przychodzi dziecko i czworonóg go nie akceptuje. To małżeństwo bało się nie tylko o to. Wiedzieli, że pies zajmuje się brutalną pracą i tropi zbrodniarzy. Nikt nie mógł przewidzieć, jak zareaguje na noworodka.
Zobacz wideo Lili Antoniak zdradza, jak to jest "ponownie wejść w pieluchy". "Nie świruję już tak jak przy pierwszym dziecku"

Każde domowe zwierzę ma swoje przyzwyczajenia. Niektóre pojawiają się w domu jeszcze na długo zanim pojawi się w nim dziecko. Nie są zwyczajne do typowo dziecięcych zapachów i dźwięków. Niektóre czworonogi potrafią nawet cierpieć na "syndrom jedynaka". Nauczone ciszy, mają uwagę swoich właścicieli w każdym momencie, w jakim zapragną, nie muszą być o nikogo zazdrosne. To zmienia się w momencie, gdy rodzina się powiększa i okazuje się, że zwierzęca zazdrość, jest tak duża, że dorośli stają przed bardzo ciężkim wyborem.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Pies, którego głównym zadaniem jest tropienie zbrodniarzy, mógł nieprzewidywalnie zareagować na noworodka

Sonny to owczarek, który bardzo nie lubił dzielić się swoimi zabawkami. Jeśli ktoś ignorował tą niechęć, zwierzak bardzo szybko szczerzył kły i pokazywał, co o tym myśli. Na szczęście potrafił nad tym zapanować i nie zrobił nikomu krzywdy, jednak jego groźny wzrok i dźwięki, jakie wydawał, skutecznie odstraszały intruzów. Sonny nie jest byle jakim psem. Jest specjalnie wyszkolonym psem pracującym w amerykańskiej policji. Potrafi być naprawdę groźny, złapał już nie jednego zbrodniarza. Wzorowo wykonuje swoje zadania i obowiązki, za co jest doceniany i chwalony. Jakiś czas temu w życiu psiaka zaszły dość drastyczne zmiany, i jego właściciele naprawdę mocno obawiali się jego reakcji na nowego, maleńkiego członka rodziny. 

 
 

Pies od razu po wejściu do domu stawał się łagodny, cierpliwy i pełen empatii

Jason i jego żona Lainey zdawali sobie sprawę, że Sonny naprawdę potrafi być groźny i niebezpieczny, na szczęście pierwsze spotkanie z nowym członkiem rodziny przebiegło pomyślnie. Psiak bardzo szybko zaakceptował małą Reagan. W momencie, kiedy wraca z "pracy" do domu, natychmiast zmienia się w psiaka pełnego empatii, delikatności i miłości do swojej "młodszej siostry". Choć nigdy nie pozwalał nikomu, by dotykał jego zabawek, dziewczynka nie tylko może ruszać cokolwiek zapragnie, może również bawić się jego ogonem czy uszami. Sonny okazał się pełen wyrozumiałości i cierpliwości. Nie odstępował dziewczynki na krok, czas wolny spędzali zawsze razem. Dziewczynka tęskniła za każdym razem, gdy pies pełnił służbę. Jakiś czas później małżeństwo postanowiło ponownie powiększyć rodzinę, a kolejna córeczka zyskała opiekę zarówno starszej siostry, jak i wiernego psa. Nie ulega wątpliwości, że to jest pies do zadań specjalnych, a bezpieczeństwo obu dziewczynek jest we właściwych... łapach. Niedawno właściciel ogłosił, że nadszedł czas, by Sonny przeszedł na psią emeryturę. Jego miejsce zajął kolejny pies, równie szybko pokochał zarówno swoją pracę, jak i obydwie dziewczynki.

Źródło: swiatzwierzat.pl

Więcej o: