Więcej informacji z życia gwiazd na stronie Gazeta.pl
Tatum O’Neal przyszła na świat 5 listopada 1963 roku w Los Angeles. To amerykańska aktorka filmowa, która przeszła do historii kina jako najmłodsza zdobywczyni Nagrody Akademii Filmowej. Statuetka Oscara trafiła w jej ręce w 1974 roku za rolę drugoplanową w filmie Papierowy księżyc. Tatum miała wówczas 10 lat i krytycy docenili rolę sieroty Addie Loggins, która przyłącza się do komiwojażera-oszusta Mosesa Praya (w tej roli Ryan O’Neal), który samotnym wdowom sprzedaje luksusowe wydanie Biblii. Film powstał na podstawie powieści Addie Pray autorstwa Joego Davida Browna, a wyreżyserował go Peter Bogdanovich.
Za sprawą Papierowego księżyca Tatum stała się gwiazdą filmową. Później wystąpiła jeszcze w wielu filmach i serialach m.in. komedii Straszne misie z Walterem Matthau, komedii Ktoś tu kręci z jej ojcem i Burtem Reynoldsem w obsadzie, dramacie familijnym Bryana Forbesa Wielka gonitwa z Anthonym Hopkinsem, komediodramacie Ronalda F. Maxwella Małe kochaniątka oraz W kręgu dwojga i Tańcu ze śmiercią. Żadna rola nie przyćmiła jednak jej sukcesu z Papierowego księżyca. Tatum startowała także do roli Sarah Connor w Terminatorze, jednak James Cameron do tej roli wybrał Lindę Hamilton.
Tak, jak inne dziecięce gwiazdy, które na co dzień żyją pod ogromną presją, są stale oceniane i krytykowane, Tatum nie wyszła ze swojej wcześnie rozpoczętej kariery aktorskiej zupełnie bez szwanku. W 2005 roku aktorka wydała bestsellerową autobiografię zatytułowaną Papierowe życie, w której opowiedziała o swojej kiepskiej kondycji psychicznej gdy była jeszcze nastolatką. W książce zdradziła także całą prawdę o swoim ojcu - Ryanie O’Nealu - także aktorze, który nie mógł znieść tego, że jego córka osiąga większe sukcesy niż on. Wyznała nawet, że gdy dowiedział się, że dostała Oscara, wściekły uderzył ją w twarz. Nie był to jednak jego jedyny występek przeciwko własnemu dziecku.
W Papierowym życiu Tatum opisała dokładnie, jak wyglądało jej dzieciństwo. Wychowaniem córki zajmował się głównie ojciec, bo matka była bardziej zainteresowana imprezami i narkotykami, niż własnym dzieckiem. W końcu trafiła do ośrodka odwykowego. Ryan O’Neal z kolei okazał się dla Tatum tyranem i także nie unikał suto zakrapianych alkoholem imprez. Regularnie organizował w domu orgie, na których nie brakowało narkotyków i których świadkiem była jego małoletnia córka. Tatum doświadczyła też molestowania seksualnego ze strony kolegi ojca. Sześćdziesięcioletnia dziś aktorka wspomina także w biografii, że podczas jednej z podróży do Europy, w którą pojechała z ojcem, przyłapała go w łóżku z inną aktorką - osiemnastoletnią wówczas Melanie Griffith. Ryan O’Neal pchnął córkę w uzależnienie od narkotyków. W wieku 12 lat dziewczynka po raz pierwszy zapaliła marihuanę, a gdy w wieku 15 lat pojawiły się u niej problemy z nadwagą, Ryan polecił jej "dietę kokainową". Narkotyki i alkohol towarzyszyły Tatum przez większą część jej życia. W latach 90. uzależniła się od heroiny i trzykrotnie trafiała do ośrodków odwykowych.
Jeszcze w 1986 roku aktorka wyszła za mąż za tenisistę Johna McEnroe. Para doczekała się trojga dzieci: Kevina Jacka (ur. w 1986 r.), Seana Timothy’ego (ur. w 1987 r.) oraz córki Emily Katherine (ur. w 1991 r.). Małżeństwo rozpadło się po ośmiu latach, a Tatum po rozwodzie kompletnie pogrążyła się w alkoholu i narkotykach. Z tego też powodu były mąż wystąpił do sądu o pozbawienie jej praw rodzicielskich.
W 2011 roku wystąpiła wraz z ojcem i pojednała się z nim w 8-odcinkowej telewizyjnej produkcji Oprah Winfrey: Ryan and Tatum: The O’Neals. Nie było to jednak ostateczne pożegnanie demonów przeszłości. Na początku pandemii aktorka zmagała się z reumatoidalnym zapaleniem stawów. Przyjmowała mocne leki przeciwbólowe, w końcu przedawkowała - przyjęła zbyt dużą mieszankę środków przeciwbólowych i opiatów. Doznała udaru i zapadła w śpiączkę, w której była przez półtora miesiąca. "Prawie umarłam. To cud, że żyję" - powiedziała później na łamach magazynu "People". "Zawsze chciała być trzeźwa jako nasza mama, ale nigdy tak naprawdę dla siebie. Rany z dzieciństwa nie zabliźniły się, a to przeżycia z przeszłości zawsze pchały ją w objęcia nałogu" - wyznał w jednym z wywiadów syn aktorki. Dziś Tatum prawdopodobnie najgorsze ma już za sobą. Kilka miesięcy temu na swoim koncie na Instagramie zamieściła zdjęcie z ojcem z okazji jego urodzin. Fotografię opatrzyła komentarzem: "Wszystkiego najlepszego tato, kocham cię".