Luca od wielu lat czuł w sobie rosnącą potrzebę pomagania innym. Zaczęło się, gdy skończył 14 lat i zmuszony był pożegnać swojego przyjaciela, który zmarł na raka. Od tamtego czasu nie umiał przejść obojętnie wobec krzywdy i cierpienia. Pracował w wielu ośrodkach opieki dla osób ze specjalnymi potrzebami. Był także wolontariuszem w organizacjach związanych z Kościołem katolickim i głównie pomagał osobom ciężko chorym lub niepełnosprawnym. Od wielu lat czuł jeszcze ogromną potrzebę bycia tatą.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W pewnym momencie swojego życia mężczyzna postanowił, że pomimo tego, że nie jest z nikim związany, spróbuje swoich sił adoptując dziecko. Luca pochodzi z Włoch, tam adopcja jest bardzo skomplikowana zwłaszcza dla osób samotnych oraz homoseksualnych. On się nie poddał. Od ośrodka dostał informację, że jeśli się uda, będzie mógł stworzyć dom jedynie dla dziecka z chorobą, poważnym stopniem niepełnosprawności lub problemami z zachowaniem, ale nie stanowiło to dla niego żadnego problemu. Luca adoptował dziewczynkę o imieniu Alba w 2017 roku. Miała zaledwie 13 dni, ale już zdążyło ją odrzucić 20 innych rodzin. Wszystko przez jej stan zdrowia - u dziewczynki zdiagnozowano zespół Downa. Luca w chwili adopcji był najszczęśliwszy w swoim życiu.
To był pierwszy raz, kiedy trzymałam na rękach noworodka. Przed tą chwilą zawsze się bałam. Ale kiedy po raz pierwszy przytuliłem Albę, wiedziałem, że jestem gotowy, aby zostać jej tatą. Ogarnęła mnie radość. Od razu poczułam, że jest moją córką.
- powiedział w wywiadzie dla BBC.
Dziewczynka najpierw została odrzucona przez własną matkę, a następnie przez 20 różnych rodzin. Szczęście znalazła dzięki temu, że Luca był tak zdeterminowany i nie poddał się pokonując różne przeszkody na swojej drodze. Według tego, co podaje BBC, Alba to zdeterminowane małe dziecko, które czasami potrafi być uparte. Uwielbia się bawić i tańczyć, lubi towarzystwo innych ludzi. Mężczyzna na swoim koncie na Instagramie regularnie publikuje zdjęcia, filmiki i wspomnienia. Dzieli się różnymi codziennymi i wyjątkowymi chwilami, ale i słabościami oraz gorszymi momentami. Kilka dni temu pochwalił się, że na podstawie jego historii zostanie wypuszczony film. Mężczyzna jest tym faktem wzruszony. Premiera filmu ma się odbyć z końcem września. Nie wiadomo, czy będzie dostępny poza granicami Włoch.
Źródło: en.newsner.com