Ta kobieta przeżyła chwile grozy. Wybrała się ona na spacer ze swoją kilkuletnią córeczką. Zawędrowały do galerii, gdzie znajdują się ruchome schody, którymi matka z córką, postanowiły się przejechać. Pech chciał, że mała nóżka dziewczynki utknęła w szczelinie pomiędzy dwoma stopniami. Wszystko przez buty. Teraz matka przestrzega innych rodziców, przed kupowaniem swoim dzieciom tego rodzaju obuwia. Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
O mały włos nie doszło do tragedii. Ruchome schody niemal wciągnęły stopę dziewczynki
Mama kilkuletniej dziewczynki, Olivia, podzieliła się w mediach społecznościowych nietypową historią, która się im przydarzyła. Teraz ostrzega innych rodziców przed zakładaniem dzieciom butów typu crocs, jeśli w planach mają poruszanie się ruchomymi schodami. Co się stało?
Olivia wyjaśniła, że była na spacerze z córką, która miała na sobie bardzo wygodne i lekkie buty typu crocks, kiedy postanowiły wejść do galerii handlowej i pójść do sklepów, które były na górnym piętrze. W tym celu udały się w kierunku ruchomych schodów, jednak jak się okazuje, nie był to dobry pomysł. Dlaczego?
"Bucik mojej córki utknął w połowie schodów ruchomych. Na szczęście od razu wyciągnęłam jej stopę" - napisała kobieta, dodatkowo załączając zdjęcie buta, który zaklinował się pomiędzy stopniami. Cała cześć, gdzie znajdują się palce, została oderwana od reszty buta. "Nie zakładajcie im tego" - dodaje mama cytowana przez portal thesun.co.uk.
Był to bardzo nietypowy wypadek, ale swoim postem chce dotrzeć do jak największej liczby rodziców, aby przestrzec ich przed możliwością nieszczęśliwego wypadku. Wielu jej znajomych i nieznajomych skomentowało post kobiety, zaznaczając, że podobne historie także im się przytrafiły. "To samo przydarzyło się mojemu synowi w zeszłym tygodniu" - zaznaczyła jedna z mam. "Mi też to się przytrafiło, gdy byłem dzieckiem, moja sznurówka utknęła tam i zacisnęła się bardzo mocno na stopie, że spanikowałem, ale na szczęście zostały przerwane, a stopa uwolniona" - dodał kolejny internauta. "Mój tata również miał podobną historię, starał się uwolnić stopę, musiał nacisnąć przycisk zatrzymania awaryjnego" - czytamy w komentarzu.
Jak widać, nie zawsze ma to związek z rodzajem obuwia, jednak jedno jest pewne. Wchodząc na schody ruchome, należy zachować szczególną ostrożność i uważać, aby sznurówka, czy inny element buta, nie utknął pomiędzy stopniami metalowych schodów, jadących w górę, czy dół.
