Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
W maju minionego roku w jednej z rzek w pobliżu bawarskiego Grossmehring odnaleziono ciało chłopca. Nie wiadomo jednak w jakich okolicznościach nastąpiła śmierć dziecka. Jak ustaliły niemieckie służby, dziecko miało prawdopodobnie od pięciu do sześciu lat, ok. 110 cm wzrostu i ważyło 15 kg. Chłopiec miał także brązowe włosy i grupę krwi 0. Mając nadzieję na zidentyfikowanie chłopca oraz ustalenia okoliczności jego śmierci, Interpol opublikował okoliczności śledztwa.
Niemiecka policja przekazała, że 19 maja 2022 roku w Dunaju znaleziono ciało chłopca owinięte w folię i obciążone płytą chodnikową. Postanowiono więc rozpowszechnić tzw. czarne zawiadomienie z rekonstrukcją twarzy chłopca. - Niezwykłe jest to, że ciało dziecka pozostaje niezidentyfikowane przez tak długi czas - poinformował sekretarz generalny Interpolu Jurgen Stock cytowany przez niemieckie media, sugerując, że dziecko może być obywatelem innego kraju.
- Ktoś gdzieś wie coś o tym chłopcu. Niezależnie od tego, czy był ofiarą handlu ludźmi, uprowadzenia czy przemocy, zdecydowaliśmy o tym, aby rzucić światło na jego śmierć - przekazał Interpol.
Od rozpoczęcia operacji "Zidentyfikuj mnie" już w samym maju policja otrzymała ponad 500 zgłoszeń na temat niezidentyfikowanych kobiet zamordowanych w Holandii, Belgii i Niemczech. Niemiecka policja apeluje o pomoc w identyfikacji - prosi o kontakt osoby, które mogą mieć jakiekolwiek informacje w sprawie.