Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
16-letnia Wiktoria walczy o życie. Kierowca stracił panowanie nad kierownicą
Do dramatycznego wypadku doszło 20 sierpnia w Poznaniu na ulicy Bałtyckiej, tuż koło godziny 21:00. Samochód, którym wraz z kierowcą jadą zwie siostry - Wiktoria i Roksana, zjeżdża na lewy pas i nagle uderza w niego od tyłu inne auto. Kierowca traci panowanie nad kierownicą, a samochód uderza w drzewo. Kierowcy i siostrze dziewczyny nic się nie stało. Wiktoria odniosła za to poważne obrażenia i została zakleszczona we wraku samochodu.
- Kierowca zjeżdża na lewy pas. Nagle od tyłu uderzenie drugiego auta! Huk, kierowca traci panowanie nad kierownicą, samochód uderza w drzewo. Jemu i Roksanie nic się nie stało. Wiktoria jest nieprzytomna, zakleszczona w tym, co z samochodu zostało. Jej twarz pokrywa krew, krew leci też z ust - relacjonowali bliscy nastolatki.
Rodzina i przyjaciele są przy Wiktorii cały dzień. Nadal jest nieprzytomna
Zakleszczoną w karoserii nieprzytomną dziewczynę musieli wycinać strażacy. Do szpitala została dowieziona w stanie krytycznym. - Każda możliwa kość czaszki jest połamana. Odłamek wbił się w oko, które prawdopodobnie nie będzie widzieć. Złamany kręgosłup, wybite zęby, połamana żuchwa i obie ręce. W końcu wiadomość o aksonalnym uszkodzeniu mózgu. Wiktoria ma tracheotomię, oddycha za nią respirator. Wciąż jest nieprzytomna, na OIOM-ie - czytamy na portalu siepomaga.pl.
Bliscy robią wszystko, aby dziewczyna wróciła do pełnej sprawności. Wiktoria we wrześniu miała zacząć naukę w drugiej klasie liceum o profilu kosmetologicznym. Marzyła o otwarciu w przyszłości swojego własnego gabinetu. We wrześniu wybierała się na koncert Sanah, na który niestety nie będzie jej dane pojechać. Wszystkie plany i marzenia legły w gruzach.
