Każda ciąża jest inna. Kobieta, która ma za sobą kilka ciąż, każdą może wspominać zupełnie inaczej. Nie ma żadnej reguły mówiącej o tym, że jeśli kobieta w pierwszej ciąży odczuwała mdłości albo cierpiała na bóle głowy, to będzie oznaczało, że w drugiej i kolejnej ciąży będzie dokładnie tak samo. Becki-Jo miała już jedną córkę, gdy pewnego dnia zaczęła czuć się gorzej. Szybko skojarzyła, że jej gorsze samopoczucie i regularnie pojawiające się mdłości, mogą świadczyć o ciąży.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Becki-Jo i jej córka Indiana mieszkają na obrzeżach Liverpoolu w Anglii. Wiodły poukładane i spokojne życie, gdy kobieta uświadomiła sobie, że jej gorsze samopoczucie to nic innego jak ciąża. I rzeczywiście, lekarze potwierdzili jej przypuszczenia, jednak nie spodziewała się, że na badaniu okaże się, że nie spodziewa się jednego dziecka, a trojaczków. Ta ciąża była zdecydowanie inna od tej pierwszej, jednak jeszcze wtedy kobieta nie przypuszczała jak bardzo jej dzieci okażą się wyjątkowe. Wszystko wyszło na jaw niedługo po porodzie. Becki-Jo trafiła do szpitala w 31. tygodniu ciąży z powodu powikłań. Tam urodziła trojaczki przez cesarskie cięcie. Były naprawdę maleńkie. Nie zawsze dzieci są na tyle silne, by wyjść cało i bez powikłań z takiej sytuacji, tym trojaczkom się to na szczęście udało, okazali się prawdziwymi wojownikami.
Przez cały czas ciąży, jak i po kobieta otrzymała mnóstwo pomocy i wsparcia od swoich bliskich. Miała czas, by psychicznie przygotować się na to, jak bardzo zmieni się jej życie po porodzie. Po 6 tygodniach spędzonych na intensywnej terapii trojaczki zostały wypuszczone do domu. Kobieta od samego początku miała problemy z ich rozróżnieniem. Myślała, że winne jest zmęczenie. Okazało się jednak, że nie ona jedna miała problemy. Zarówno bliska rodzina, jak i przypadkowi ludzie mijani na ulicy zagadywali i pytali, jak mama rozróżnia swoje dzieci. Becki-Jo postanowiła z ciekawości wykonać w końcu testy genetyczne. Wyniki czarno na białym pokazały, że ciążą kobiety była bardziej wyjątkowa niż się wszystkim wydawało. Może zdarzyć się raz na 200 milionów i oznacza, że trójka braci była identyczna genetycznie, co tłumaczyło te wszystkie problemy. Chłopcy mają już po 8 lat i wciąż ciężko ich od siebie odróżnić.
Źródło: en.newsner.com