Wakacje powoli dobiegają końca i czas zacząć kompletować szkolną wyprawkę. Wielu rodziców już zaczęło zakupy, bądź zrobiło ich szczegółowy plan. A co zamierzają kupić i ile planują wydać na szkolną wyprawkę? Jak się okazuje, w tym roku prym wiodą trzy rzeczy, na których przede wszystkim koncentrują się rodzice. Zobaczcie, co jest na szczycie uczniowskiej listy zakupów.
W tym roku rodzice skupiają się na zapewnieniu dzieciom przede wszystkim trzech rzeczy - ubrań i butów codziennych, strojów sportowych oraz podręczników. Jak czytamy na łamach serwisu Strefa Biznesu, tę opcję wskazała prawie połowa badanych. Nieco mniej osób zadeklarowało zakup przyborów szkolnych i plecaka bądź tornistra. Z kolei najmniej respondentów wskazało na sprzęt elektroniczny (14 procent badanych) i wyposażenie uczniowskiego pokoju (10 procent respondentów). Co ciekawe pięć procent rodziców w ogólne nie umiało wskazać, co przede wszystkim zamierza kupić dziecku na nadchodzący rok szkolny. Co ciekawe, przy wyborze konkretnych artykułów szkolnych największą rolę gra cena i jakość. Na drugim miejscu były dziecięce upodobania i wygląd, a na ostatnim - marka.
W przeprowadzonym sondaży zapytano również rodziców o to, ile pieniędzy zamierzają przeznaczyć na szkolne zakupy. Najwięcej respondentów planuje przeznaczyć na ten cel kwotę od 250 do 500 złotych (34 procent), a niewiele mniej (20 procent) od 500 do 750 złotych. Osoby, które zamierają wydać na szkolną wyprawkę ponad 800 złotych, stanowią zdecydowaną mniejszość, podobnie jak rodzice planujący zmieszczenie się w budżecie opiewającym na nie więcej niż 250 złotych. Więcej ciekawych artykułów o dzieciach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.