• Link został skopiowany

"Mam dość dzieci z sąsiedztwa, które rzucają zabawkami przez płot". Sąsiad zapowiedział zemstę

"Ponieważ sam mam ADHD, odczuwam mniej empatii". Autor postu nie pozostawia wątpliwości, że nawet jeśli rodzice nie kłamią, nie usprawiedliwia to ich przyzwolenia na brak szanowania granic innych ludzi. Zapowiedział, że następnym razem zemsta będzie okrutna.
'Mam dość dzieci z sąsiedztwa, które rzucają zabawkami przez płot'. Sąsiad zapowiedział zemstę (zdjęcie ilustracyjne)
pexels.com/ kampus production

Znacznie częściej na hałasy narzekają ludzie mieszkający w blokach. Cienkie ściany, sporo sąsiadów dookoła, znaczna ilość dzieci - to wpływa na mniejszy komfort tych, którzy cenią sobie ciszę i spokój. Zwykle takim uskarżającym się sąsiadom poleca się zamieszkanie w domku jednorodzinnym. Inni argumentują to większą prywatnością, własną przestrzenią i znacznie większym możliwością relaksu i ciszy. Okazuje się jednak, że sąsiedzi nawet tu mogą nie dawać spokoju.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zbite oświetlenie sprawiło, że sąsiad zaczął planować zemstę

Pewien sfrustrowany mężczyzna długo walczył z własnymi sąsiadami, zanim postanowił zwierzyć się ze swojego problemu na jednej z platform społecznościowych. Peter, muzyk i fotograf mieszkający w Australii Zachodniej skarży się, że ilość zabawek, butów, butelek, śmieci, a nawet kluczy codziennie lądująca na jego działce doprowadza go do furii. Początkowo nie było tego dużo, i nie sprawiało mu to takiego problemu. Odrzucał za swój płot i dalej cieszył się spokojem. Z biegiem czasu ilość różnych rzeczy na jego podwórku zaczęła rosnąć, kilka dni temu skończyło się na zbitej lampce w bocznym oświetleniu, co wywołało u niego wściekłość. Tym razem winna była piłka i nie jest pewien czy to był przypadek. 

Zobacz wideo Jak rozpoznać u dziecka ADHD? "To nie jest tak, że mając ADHD zacznie biegać i roznosić studio"

Rodzice zignorowali list, mają swój argument, którym tłumaczą zachowanie swojego dziecka

Gdy ostatnim razem piłka wpadła na jego działkę, miał w planach zemstę, ale jeszcze się powstrzymał i zanim odrzucił piłkę na drugą stronę, przyczepił do niej krótki list:

Właśnie informuję, że ta piłka rozbiła żarówkę w naszej bocznej uliczce. Gdybyście mogli poinformować dzieci, że to będzie ostatni raz, kiedy oddamy piłkę, byłoby to mile widziane.

Rodzice jednak odpowiedzieli, że nie mogą nic na to poradzić, ponieważ u ich syna właśnie zdiagnozowana ADHD. Peter stwierdził, że ten argument wcale do nie go nie trafia. Jako dziecko również miał stwierdzone podobne zaburzenia i nie były one argumentem na brak szanowania innych ludzi. Według niego istnieją pewne granice, których nie należy przekraczać. Odpowiedział, że jako osoba cierpiąca na ADHD ma mniej empatii na takie sytuacje i również wymaga, by respektować jego prośbę. Zapowiedział, że to ostatni raz, kiedy w miły sposób zwrócił uwagę. Internauci popierają jego plan. 

Źródło: kidspot.com.au

Więcej o: