Nastolatek pokłócił się z rodzicami i przez sześć lat kopał norę w ziemi. Efekt zaskakuje

Nastolatek z Hiszpanii, o którym mowa to Andres Canto. Kiedy pokłócił się dość poważnie z rodzicami, miał wtedy 14 lat. Nie uciekł z domu, nie zamknął się w pokoju, ale postanowił wtedy wykopać podziemną jaskinię w ogrodzie, by mieć swój azyl. Po sześciu latach kopania jego stworzył tam swoje królestwo. Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Kopał przez sześć lat, bo pokłócił się z rodzicami. Efekt zaskakuje

Andres Canto z Hiszpanii przechodził okres buntu nastoletniego. Kłócił się z rodzicami właściwie o wszystko. Tym razem punktem zapalnym było jego ubranie. Ojciec z matką zwrócili mu uwagę na to, jak wygląda, a ten postanowił dać upust swojej złości, wziął szpadel i zaczął kopać. Sześć lat później Canto stworzył swoją wyjątkową przystań, jaskinię z salonem i sypialnią.

Teraz gdy ma 20 lat, Canto tak naprawdę nie rozumie, co skłoniło go do rozpoczęcia tworzenia jaskini w 2015 roku, ale jest zadowolony z rezultatów.

Moi rodzice chcą, abym zmieniał ubrania, gdy jadę do wioski, ale ja chcę nosić ubrania sportowe, które zwykle noszę w domu, abym mógł bawić się w wiosce. Wtedy powiedzieli mi, że nie mogę wyjść tak ubrany, a ja powiedziałem: "Nie martw się, potrafię o siebie zadbać" i poszedłem do przydomowego ogrodu i zacząłem kopać dół. Dziura stawała się coraz większa, a mnie to kopanie pochłaniało coraz bardziej. Każdą wolną chwilę spędzałem w ogrodzie

- opowiada dorosły już dziś mężczyzna, cytowany przez portal en.goodtimes.my.

Do "kopacza" dołączył także jego przyjaciel Andreu, który przyniósł ze sobą pneumatyczną. Sprzęt znacznie przyspieszył proces - ostatecznie stworzyli jaskinię o głębokości 3 metrów, której kopanie zajmowało 14 godzin tygodniowo.

Jaskinia jest ich dumą, ale mężczyźni nie chcą spocząć na laurach. Canto planuje ją rozbudować. Wyjątkowa ziemianka posiada nowoczesne funkcje, takie jak system ogrzewania, WiFi oraz system muzyczny. "To niesamowite, mam wszystko, czego potrzebuję. Praca tutaj może być męcząca, ponieważ warunki są wilgotne i nie ma zbyt dużego przepływu powietrza, ale motywuję się do kopania każdego dnia" - dodał główny budowniczy, Andres.