Początek roku szkolnego 2023/24 nie odbędzie się pierwszego września, a dopiero kilka dni później. Dlaczego? Ma to związek z układem dni w kalendarzu, bowiem pierwszy dzień szkoły miałby przypaść na piątek, a po odebraniu planów lekcji, uczniowie znów mieliby dwa dni wolnego. Resort edukacji stwierdził, że w tym przypadku lepiej przesunąć rozpoczęcie, co oznacza dłuższe wakacje dla wszystkich. Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Pierwszy dzień września od wielu lat kojarzy nam się tak samo. To wtedy zwykle ma miejsce uroczyste rozpoczęcie szkoły. Uczniowie wracają do szkolnych ław po dwumiesięcznej przerwie od nauki. Wypoczęci, złaknieni nowych wyzwań, chętnie witają się z nauczycielami.
Jednak w tym roku na założenie galowego stroju będą musieli chwilę dłużej poczekać. Dlaczego? Jako że dzień 1 września wypada w piątek, to rozpoczęcie roku szkolnego 2023/2024 zostało przez resort nauki przesunięte na poniedziałek 4 września. Według Ministerstwa Edukacji i Nauki powrót tego dnia do szkół nie miałby sensu, ponieważ zaraz po inauguracji roku szkolnego, w trakcie której i tak nie ma lekcji, uczniowie znów mieliby dwa dni wolnego. W praktyce oznacza to dodatkowe trzy dni wakacji dla wszystkich.
Jednak to nie koniec dobrych informacji. Na stronie Ministerstwa Edukacji i Nauki dostępny jest już kalendarz roku szkolnego 2023/2024. Uczniów czeka sporo dni wolnego od nauki. Oto daty najważniejszych przerw:
15 - 28 stycznia 2024 r. (dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie),
22 stycznia - 4 lutego 2024 r. (podlaskie, warmińsko-mazurskie),
29 stycznia - 11 lutego 2024 r. (lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie),
12 - 25 lutego 2024 r. (kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie),