Więcej ciekawych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Współczesny świat jest zdominowany przez nowe technologie. Coraz więcej ludzi jest od nich uzależnionych. Wiele osób nie wyobraża sobie, życia bez komputera, czy telefonu. Urządzenia te służą do pracy, kontaktu z innymi, nauki, czy spędzania wolnego czasu.
Niestety niektórym miłość do nowinek technologicznych wymyka się spod kontroli. Jak podje portal gsmmaniak, cytując The Indian Express, pewna indyjska para postanowiła... sprzedać swoje dziecko. Wszystko po to, by zdobyć nowego smartfona Apple. Wysoka cena była zaporowa i nie mieli możliwości zdobyć pieniędzy na nowy sprzęt. To, do czego zdecydowali się posunąć, jest jednak oburzające. Ciężko zrozumieć, jak rodzic może chcieć oddać dziecko obcym ludziom, tylko po to, by zdobyć najnowszy telefon.
Do zdarzenia doszło e Bengalu Zachodnim. Jest to jeden z najuboższych regionów Indii. Cała sprawa ujrzała światło dzienne za sprawą sąsiadów, którzy zwrócili uwagę na brak dziecka. Postanowili powiadomić policję, szczególnie że zauważyli też, iż mieszkająca obok para może pochwalić się nowym, bardzo drogim gadżetem, jakim jest iPhone.
Mundurowi szybko ustalili, że rodzice sprzedali swoją ośmiomiesięczną pociechę za równowartość 4 tys. zł. Matka została szybko zatrzymana, niestety ojciec zbiegł i jest cały czas poszukiwany przez policję.
Podczas przesłuchania matka przyznała się do przestępstwa i poinformowała, że ??ona i jej mąż chcieli wykorzystać pieniądze na podróże po całym kraju, aby móc tworzyć treści na Instagrama.
- informuje cytowana przez gsmmaniak policja w Indiach.
Rodzice, dla których marzenie o karierze influencerów było ważniejsze niż własne dziecko, poniosą teraz konsekwencje swoich czynów. Zostaną oskarżeni m.in. o handel ludźmi. Policji udało się ustalić, że para miała w planach sprzedaż także swojego starszego, siedmioletniego dziecka! Czy też chciała w ten sposób zarobić na iPhone? A może planowała zdobyć w ten bulwersujący sposób pieniądze na inny sprzęt. Tego nie wiadomo.
Konsekwencje poniesie też kobieta, która kupiła dziecko (oczywiście zostało jej już ono odebrane).