Więcej ciekawych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Wybór imienia jest bardzo trudny. Wielu rodziców długo się nad nim zastanawia. Niektórzy preferują proste, tradycyjne imiona, a inni wręcz przeciwnie - stawiają na te wymyślne i bardzo nietypowe. Niestety w przypadku tych drugich należy zastanowić się, czy takie imię nie będzie narażało dziecko na problemy.
The Sun opisał historię kobiety, która całe życie była wyśmiewana i prześladowana z powodu swojego unikalnego imienia i nazwiska- Marijuana Pepsi. Dopiero gdy dorosła i zdobyła tytuł doktora, stwierdziła, że jest wyjątkowe i zaakceptowała je.
Marijuana przyznaje, że jej mama nie miała złych intencji. Nadała jej takie imię, ponieważ wierzyła, że "zabierze ją to w podróż dookoła świata". Niestety przysporzyło ono kobiecie wielu problemów, szczególnie w szkole.
Wielu innych ludzi myślało, że [moja mama] pali marihuanę i pije Pepsi.
- przyznaje. Nauczyciele nie chcieli nawet używać jej pełnego imienia i nazywali ją zdrobniale Maryją. "Widzieli, co robią inne dzieci i starali się wygładzić drogę i ułatwić mi życie" - przyznaje Marijuana.
Dr Pepsi przyznaje, że nie miała łatwego życia. Opuściła dom rodzinny, mając zaledwie 15 lat. Już wtedy postanowiła, że udowodni nie tylko sobie, ale i "światu, który marszczył czoło, za każdym razem, gdy słyszał jej imię" co potrafi i ile jest warta.
Dr Marijuana Pepsi Vandyck - otrzymała doktorat z przywództwa w szkolnictwie wyższym na Cardinal Stritch University w Wisconsin. Obecnie oprócz kariery naukowej zajmuje się też rodziną. W 2017 r. wyszła za mąż za Federica Vandycka. Małżeństwo mieszka na farmie w pobliżu Rocford w stanie Illinois i wspólnie wychowuje syna Isaaca, który zdaniem mamy również ma szansę wysoko zajść w świecie nauki, ponieważ jest bardzo inteligentny.
Kobieta jest dość znana i bardzo lubiana w swoim mieście. Wiele osób obserwuje jej działalność w sieci: "znam ją, pochodzi z mojego rodzinnego miasta. Absolutnie cudowna kobieta" - napisał jeden z internautów. Inni też piszą o niej w samych superlatywach. A więc Marijuana dopięła postanowienia, które złożyła sama sobie w wieku 15 lat!
