Mandat za spacer z dzieckiem. Można zapłacić nawet 5 tys. zł. Brzmi jak absurd, ale przepisy są jasne

Lato w pełni i wiele osób spędza czas na świeżym powietrzu. Zwłaszcza rodzice maluchów chętnie je zabierają na spacery, nieświadomi, że mogą zostać za to surowo ukarani. Za co i dlaczego? Wyjaśniamy prawne zawiłości.
Zobacz wideo Czy rodzice mogą dostać mandat za spacer z dzieckiem? Adwokat odpowiada

Czy za spacer z pociechą można dostać mandat? Jak się okazuje, owszem - nieświadomy rodzic może zapłacić nawet 5 tys. zł za swoją niewiedzę. Stąd lepiej zawczasu zapoznać się z obowiązującymi przepisami, które jasno mówią, za co konkretnie można zostać ukaranym. 

Mandat za spacer z dzieckiem? Za to jak najbardziej można go dostać

Wydawałoby się, że nie ma nic równie niewinnego niż spacerowanie z maluchem po chodniku, jednak i za to można dostać pokaźny mandat. Jakim cudem? Chodzi o ten zapis w art. 89 Kodeksu  Wykroczeń - "Kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7, dopuszcza do przebywania małoletniego na drodze publicznej lub na torach pojazdu szynowego, podlega karze grzywny albo karze nagany". Innymi słowy, jeśli dorosła osoba pozwala dzieciom młodszym niż 7 lat na samotne spacerowanie nawet po chodniku, może zostać ukarana mandatem w wysokości do pięciu tysięcy złotych. A trzeba też wiedzieć, że powyższy przepis ma szersze zastosowanie. 

Mandat za spacer z dzieckiem. Za co jeszcze można zostać ukaranym?

W świetle wyżej podanego przepisu rodzic może zapłacić pokaźny mandat również za pozostawienie bez opieki malucha młodszego niż 7 lat w innych okolicznościach. Należą do nich miejsca takie jak tory kolejowe, drogi dla rowerów, jezdnia, pobocza dróg, miejsca do poruszania się z pomocą sprzętu wspomagającego ruch, miejsca spędzania zwierząt oraz środki transportu, między innymi:

  • samochód,
  • tramwaj,
  • pociąg,
  • autobus,
  • furmanka,
  • rower,
  • wózek dla dziecięcy.

Więcej ciekawych artykułów o dzieciach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: