Po wyjściu z basenu otulasz dziecko ręcznikiem? Wielu popełnia ten błąd. "Naraża je na niebezpieczeństwo"

Kiedy upalne lato daje się we znaki, szukamy ochłody nad morzem, w jeziorach i rzekach, a także miejskich basenach. Tam najczęściej pojawiają się rodzice z małymi dziećmi, które uwielbiają wodne szaleństwa. Jednak okazuje się, że otulając dziecko ręcznikiem od razu po wyjściu z wody rodzice, popełniają wielki błąd. Dlaczego? Wyjaśniamy.

Nie ma chyba dziecka, które nie lubiłoby zabaw w wodzie. Pluskanie, pływanie, skoki do wody. Do wyboru, do koloru. Jednak kiedy czas spędzony w basenie dobiega końca, należy osuszyć się i przebrać w wygodne i suche ubranie. Nie powinno jednak od razu po wyjściu z wody owijać dziecka ręcznikiem. Okazuje się, że jest to jeden z błędów, który wciąż popełniają rodzice. Dlaczego? Wydaje im się, że maluch po wyjściu z wody jest zziębnięty, toteż chcą jak najszybciej go ogrzać. Jednak takie zawinięcie może okazać się bardzo niebezpieczne. Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo JAK GUS LICZY INFLACJĘ?

Popełniasz ten błąd? O konsekwencjach mówi jedna z ratowniczek

Dziecko bawi się w wodzie, pluska, pływa. Aktywnie spędza czas na zabawie. Po wyjściu z basenu szybko owijasz dziecko ręcznikiem? To błąd, który może okazać się bardzo niebezpieczny w skutkach. To właśnie przed konsekwencjami zawinięcia dziecka w ręcznik przestrzega jedna z ratowniczek i instruktorek pływania, Nikki Scarnati. O co chodzi? Kobieta w swoim filmie na TikToku zwróciła uwagę na to, że kiedy dziecko wychodzi z basenu, rodzic od razu biegnie i owija je w ręcznik, nieświadomie narażając je na niebezpieczeństwo. "Gdyby wpadło do basenu w ten sposób, wszystkie jego kończyny byłyby okręcone mokrym ręcznikiem" - powiedziała kobieta w filmie, który opublikowała na TikToku.

Instruktorka pływania, która nagrała filmik, aby przestrzec pozostałych rodziców, przyznała, że i ona również otulała swoje dzieci ręcznikami od razu, kiedy wyszyły z wody. Jednak po pewnym czasie zdała sobie sprawę, że jest to niebezpieczne, bo w chwili upadku, kiedy maluch może wpaść do basenu, nie będzie w stanie się oswobodzić.

Dziecko, które ma już dosyć wodnych zabaw, rodzice mogą okryć, ale niech to będzie z dala od wody, a dodatkowo warto pozostawić wolne ręce. "W ten sposób, jeśli znajdzie się w wodzie, albo dojdzie do upadku, nadal będzie miało możliwość ruchu i ochrony. Uda mu się wypłynąć i oswobodzić. To o wiele bezpieczniejsze" - wyjaśniła instruktorka.

Więcej o: