Więcej tematów związanych z życiem rodzinnym na stronie Gazeta.pl
Chwile grozy przeżyły dziewczynki, które bawiły się na pomoście w zatoce Ghadira na Malcie. W pewnym momencie zobaczyły ogromną rybę zbliżającą się do brzegu, ryba do złudzenia przypominała rekina. Zaczęły w popłochu uciekać z pomostu w stronę brzegu. Nagranie zostało opublikowane na Instagramie, na profilu maltadaily.mt.
Nagranie zostało opatrzone obszernym komentarzem: "Plażowicze przeżyli chwile grozy z powodu ogromnego tuńczyka, który wpłynął do płytkich wód w zatoce Ghadira. Niektórzy nawet wzięli go za rekina. Na nagraniu można zobaczyć rybę płynącą na boku, bezskutecznie próbującą wypłynąć na otwartą wodę. Ogromna ryba miota się w wodzie, a plażowicze patrzą z niedowierzaniem. Widać dzieci biegnące z powrotem na plażę po tym, jak zauważyły ją stojąc na pomoście".
Z komentarza dowiadujemy się także: "Nie jest jasne, co stało się z rybą. Żadna farma rybna nie zgłosiła się jeszcze po tuńczyka, który jest bardzo popularnym przysmakiem na wyspie". Przestraszona ryba przypadkowo wpłynęła na wody, które były dla niej za płytkie, przestraszona miotała się, rozchlapując wodę i strasząc dzieci."
Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy internautów. Niektórzy żartowali: "Dzieci będą potem opowiadały, że przeżyły atak rekina"; To tuńczyk, czy skuter wodny?"; "Wskoczyłbym z nożem. Wodorosty i trochę ryżu do sushi - świeże nigiri". Innie martwili się o los ryby: "Mam nadzieję, że znalazł ucieczkę". Ktoś zwrócił uwagę: "Tuńczyki mają ostre zęby i mogą gryźć ludzi! Widziałem to na plaży, kiedy byłem dzieckiem!", ktoś inny napisał: "Wow, jego ogon jest jak śmigło, bardzo silna ryba".