W piątek po zakończonym roku szkolnym, wielu dumnych rodziców publikowało w sieci zdjęcia swoich równie dumnych i zadowolonych dzieci. Jeśli na zdjęciach nie znalazły się dzieci, to z całą pewnością można było podziwiać świadectwa z solidnie wypracowanym czerwonym paskiem. I o ten pasek cała afera. Bo połowa rodziców chce się nim chwalić, bo jednak dziecko zdobyło go swoim wysiłkiem i nierzadko ciężką pracą. Ale jest druga strona, która twierdzi, że to przecież nie pasek jest najważniejszy, że nie on definiuje czy dziecko jest mądre, kreatywne, wspaniałe i wyjątkowe. Kto ma rację i gdzie leży prawda. Jak zwykle po środku.
Więcej interesujących treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Pięknie podsumowała to Katarzyna Kubiczek z Laboratorium Relacji, terapeutka, która aktywnie działa w sieci. Zwróciła uwagę, na to że rodzice coraz częściej stają po dwóch przeciwnych stronach, wygłaszając zupełnie skrajne poglądy, nierzadko walcząc ze sobą i nawołując do wybrania tego lepszego, jedynego słusznego. Rzecz jasna, tego który sami wyznają. Tak łatwo wpadają w utarte schematy i tak często zapominają w tym wszystkim o własnym dziecku, a to przecież ono powinno być najważniejsze, czyż nie? W swoim poście na facebooku wspomina:
Absurdem jest umniejszanie szóstkom na świadectwie, dokładnie tak samo jak nawoływanie do szóstek, gdy dziecko satysfakcjonują mierne. Jedno i drugie działanie rodzica godzi w poczucie wartości dziecka, gdyż w pierwszym i drugim przypadku dziecko otrzymuje komunikat, że takie, jakie jest, nie jest ok.
Ale nie można tu nie przywołać przykładu jednej z polskich szkół. To, co zrobiła kadra zasługuje na uwagę i inspirację. Dyrekcja Publicznej Szkoły Podstawowej w Śremie im. Kawalerów Orderu Uśmiechu oraz nauczyciele pracujący w tej placówce doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak ważne jest podkreślanie indywidualności dzieci. Wiedzą, że każde dziecko jest wyjątkowe i wspaniałe, i każde bez wyjątku, zasługuje na uwagę i docenienie. Dlatego też na koniec roku szkolnego, każdy uczeń miał powód do wyjścia i odebrania własnego świadectwa z paskiem.
Oczywiście rola czerwonego paska była niezmienna, otrzymali je uczniowie za świetne wyniki w nauce. Ale oprócz czerwonego znalazły się również:
Czyli jak widać da się w piękny pedagogiczny sposób potraktować uczniów szkoły podstawowej, tak by każdy był z siebie dumny. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku więcej szkół przyjmie podobne rozwiązania.