Policjanci z Komendy w Strzegowie (województwo mazowieckie, powiat mławski) wraz z pracownikami strzegowskiego Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej otrzymali zgłoszenie o niemowlęciu znajdującym się w opuszczonym budynku niedaleko lasu. Funkcjonariusze niezwłocznie zabrali się za odszukanie dziecka. Istotnie, w pustostanie była 10-miesięczna dziewczynka wraz z pijanymi rodzicami, których od razu zatrzymano.
Znaleziona przez funkcjonariuszy 10-miesięczna dziewczynka była bardzo zaniedbana i brudna. W pustostanie panowały skandaliczne warunki - wszędzie walały się puszki i butelki po alkoholu. Nie było również prądu ani bieżącej wody. Rodzice dziewczynki mieli dla niej trochę rzeczy - wózek, trochę ubranek i kocyk. Dziecko było na rękach kompletnie pijanej matki - w chwili zatrzymania 36-letnia kobieta miała we krwi ponad 3,6 promila alkoholu. 49-letni partner kobiety również był pijany - w momencie interwencji miał ponad 3,4 promila alkoholu we krwi. 10-miesięczne niemowlę zostało niezwłocznie zabezpieczone przez funkcjonariuszy - najpierw zabrano je do szpitala w Mławie, a stamtąd trafi do ośrodka opiekuńczego. O sytuacji malucha powiadomiono również sąd rodzinny.
Pijana matka dziewczynki od razu trafiła do policyjnego aresztu, gdzie usłyszała zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Za ten czyn grozi 36-latce kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Towarzyszący kobiecie 49-latek również został zatrzymany przez funkcjonariuszy, którzy ustalili, że mężczyzna był poszukiwany listem gończym oraz nakazem doprowadzenia przed Sąd Rejonowy w Biskupcu. Dlatego ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości w opuszczonym budynku. Więcej ciekawych artykułów o dzieciach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.