Pewien sfrustrowany tata postanowił dać upust emocjom i wyżalił się w sieci na platformie Reddit, jak bardzo źle zachowała się jego żona. Według niego zrobiła coś niedopuszczalnego. Domagał się od niej przeprosin, a od społeczności oczekiwał, że nie tylko go zrozumieją, ale potwierdzą, że wina nie leżała po jego stronie. Niestety sprawy bardzo szybko przybrały nieoczekiwany obrót. A on po kilku godzin musiał umieścić dodatkową notatkę.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Zaangażowany w życie rodzinne i wychowanie tata, to bez wątpienia powód do dumy. Taki, który zadba, pobawi się, nakarmi i zaopiekuje. Wiele kobiet narzeka, że to na nich ciąży odpowiedzialność za wszystko lub znaczną większość tego, co dotyczy domu i dzieci. I ten tata, początkowe wrażenie zrobił fantastyczne. W swoim poście opisał, gdy pewnego dnia wybrał się z córką na małą wycieczkę. Żona była w pracy, więc on przygotował dziecko, przekąski, złapał torbę na pieluchy, wrzucił pod wózek i wyszli. W porze lunchu córka zrobiła kupę. Niezrażony tata sięgnął po pieluchy do torby, lecz tam było pusto. Ta sytuacja zaczęła być dla niego stresująca. Zaczął panikować. Nie miał pojęcia czy zdjąć pampersa i założyć dziewczynce same spodnie, czy pędzić z powrotem do domu, czy przeciągnąć sytuację tyle ile się da. Po chwili przyszło mu do głowy, że może udać się do pobliskiego pubu, w którym nie tylko jest miejsce do przewinięcia, ale również pieluchy. Nie było odpowiedniego rozmiaru, więc założył to, co było i wyszedł. Problem wydawał się rozwiązany.
Po powrocie do domu jego żona zapytała dlaczego przed wyjściem nie sprawdził czy torba jest zapakowana. To niewinne pytanie sprawiło, że wkurzył się i wykrzyczał, że to do niej, jako osoby, która wyjęła ostatniego pampersa należy uzupełnienie torby. Według niego, to nie on powinien był się o to martwić, więc winna tej sytuacji jest kobieta. Niestety nie spotkało się to z przychylną opinią internautów. W odpowiedzi mógł przeczytać, że po pierwsze obojętnie kto używał pieluch ostatni raz, skoro wychodził z dzieckiem na kilka godzin poza dom, powinien był sprawdzić czy torba na pieluchy jest pełna. Po drugie, obwinianie o to własnej żony, stawia go w okropnym świetle, został skrytykowany za brak szacunku do niej i byciem bezużytecznym. Po trzecie, sytuacja pokazała, jak bardzo kobiety są obciążone psychicznie za wszystko, co dotyczy dziecka, nawet wtedy, gdy to ojciec miał dziecko pod swoją opieką.
Kilka godzin później post został edytowany przez tatę. Zostało do niego dopisane ważne zdanie, być może ten spacer okazał się dla taty cenną lekcją:
Powinienem był sprawdzić torbę. Rozumiem. To moja wina, dzięki chłopaki. Przeproszę, kiedy wróci z pracy. Jesteście wściekli z powodu tego co powiedziałem, nazywając mnie bezużytecznym tatą. To niesamowite.
Źródło: kidspot.com.au