Więcej ciekawych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Rzeczpospolita informuje, że będą zmiany, jeśli chodzi o szczepienia. Prawdopodobnie w niedalekiej przyszłości posypią się mandaty. Nie wszyscy są świadomi, że szczepienie jest obowiązkiem prawnym. Gazeta podaje, że w ubiegłym roku aż 6399 osób się od niego uchyliło. Wystawiono 3150 tytułów wykonawczych, które mają zmobilizować i wyegzekwować ten obowiązek. Resort ma pomysł, jak to robić.
Coraz więcej osób uchybia się od obowiązku szczepień
Dariusz Poznański, szef Departamentu Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia, w trakcie ostatniego posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia wyjaśniał, że wprowadzenie zmian w zakresie szczepień jest konieczne, ponieważ "od kilkunastu lat obserwowana jest tendencja do malejącego stanu zaszczepienia i wzrost liczby osób, które uchylają się od szczepień".
Co się dzieje, gdy rodzice uchylają się od obowiązkowych szczepień? Aktualnie mogą spodziewać się wezwania do zaszczepienia dziecka, które jest wysyłane przez inspektorów sanitarnych. Jeśli mimo to ten obowiązek prawny nie jest wypełniony, w trybie art. 26 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji istnieje możliwość nałożenia na rodzica kary finansowej.
Organem egzekucyjnym jest powiatowy państwowy inspektor sanitarny, który odpowiada za wszczęcie postępowania oraz nadzoruje jego przebieg. W tej samej procedurze na osoby uchylające się od obowiązku może zostać nałożona grzywna w celu przymuszenia wykonania obowiązku na podstawie art. 119 ustawy. Grzywna ma zapewnić wykonanie obowiązku. W procedurze zmierzającej do nałożenia grzywny odpowiednim organem jest właściwy miejscowo wojewoda. Grzywnę nakłada się w formie decyzji, jej maksymalna, jednorazowa wysokość to 10 tys. zł, może być za to nakładana wielokrotnie
– czytamy w Rzeczpospolitej. Gazeta dodaje, że istnieje ryzyko powrotu do zapomnianych chorób, ponieważ poziom wyszczepienia dwuletnich dzieci przeciw WZW typu B wynosi 97,3 proc., przeciw gruźlicy – 97,7 proc., przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi sięga 94 proc. W przypadku polio współczynnik wynosi 94,1, a przeciwko odrze – 90,9 proc.
Resort zdrowia informuje, że w ubiegłym roku zostało zarejestrowanych 6,3 proc. odmów wykonania obowiązkowych szczepień, jednak z roku na rok jest ich coraz więcej. Przypomina, że społeczeństwo musi być zaszczepione na poziomie 90-95 proc. by było odporne.
Dariusz Poznański zapowiada, że system szczepień ma zostać uproszczony i zarazem będzie bardziej szczelny niż dotychczas. Eksperci już pracują nad projektem nowelizacji ustawy. Zmienić ma się m.in. karta szczepień, która obecnie jest fakultatywna, a w przyszłości będzie elektroniczna. To sprawi, że resort zdrowia będzie miał szybszy dostęp do danych o szczepieniach i nie będzie musiał jak do tej pory czekać na roczne raporty Podstawowej Opieki Zdrowotnej.
Szczepienie Shutterstock, autor: Andrew Angelov
Które szczepienia są obowiązkowe
Do szczepień obowiązkowych zaliczają się szczepienia przeciwko: gruźlicy, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, błonicy, krztuścowi, tężcowi, ostremu nagminnemu porażeniu dziecięcemu (poliomyelitis), odrze, śwince, różyczce, inwazyjnemu zakażeniu Streptococcus pneumoniae (pneumokokowym), inwazyjnym zakażeniom Haemophilus influenzae typu B, zakażeniom wywołanym przez rotawirusy, ospie wietrznej.
Osoby, które są w grupie podwyższonego ryzyka zachorowania, są szczepione też przeciw: ospie wietrznej, błonicy, tężcowi oraz wściekliźnie.
Pierwsze szczepienia są wykonywane w pierwszej dobie życia dziecka już w szpitalu. Wówczas wykonuje się szczepienia przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B i gruźlicy. Kolejne szczepionki powinny być podane w 6-8 tygodniu życia, a następne zgodnie z kalendarzem szczepień znajdującym się w książeczce zdrowia.
