Pokazała jedną rzecz, którą chciałaby wiedzieć jako mama. Trik z koszulką zaskakuje. Wy też o tym nie wiedzieliście?

Malutkie dzieci są bardzo ruchliwe i nie ma opcji, by spokojnie leżały w jednym miejscu. Dlatego zmiana pieluchy jest niekiedy sporym wyzwaniem. Okazuje się, że jest na to sposób!

Więcej ciekawych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Każdy rodzic wie, że kilkumiesięczne dziecko jest spokojne tylko wtedy, kiedy śpi (i to nie zawsze). Normalne jest to, że ciągle macha nóżkami i rączkami. W ten sposób m.in. poznaje samego siebie i świat, rozwija też swoje umiejętności. Maluszek dotyka i łapie wszystko, co znajdzie się w zasięgu malutkich dłoni. Często wówczas mocno zaciska paluszki i cieszy się, że udało mu się coś złapać. Trzeba przyznać, że to wszystko bardzo utrudnia zmianę pieluchy.

Zobacz wideo Jak rozpoznać, że dziecko ma autyzm? "Układanie samochodzików w rzędzie, machanie rączkami"

Niektórym rodzicom na samą myśl, że już pora założyć nowego pampersa robi się słabo. Bo to oznacza "walkę" o to, by dziecko i wszystko wokół nie było ubrudzone jej zawartością. Poza tym ważne jest odpowiednie zapięcie rzepów, by mieć pewność, że się nie rozepnie i nic nie wypłynie poza pieluchę.
Pewna mama pokazała na TikToku, że jednak jest na to sposób. I żałuje, że sama wcześniej o nim nie widziała: Rzecz, którą chciałabym wiedzieć, gdy po raz pierwszy zostałam mamą - napisała pod nagraniem. Co to za niesamowita metoda? Otóż, zmieniając pieluszkę, kobieta zawija dół bodziaka na ręce. Dzięki temu są chwilowo unieruchomione, więc można mieć pewność, że malutkie rączki nie wyciągną zawartości pieluchy i nie utrudnią założenie nowej.

Mama pokazała trik, który ułatwia zmianę pieluchy
Mama pokazała trik, który ułatwia zmianę pieluchy TikTok, screen, @ljflommom

Można mieć pewność, że wielu rodziców, którzy obejrzą nagranie, chętnie z niego skorzystają. Unikną zbędnego stresu i sprzątania. Chociaż są osoby, które uważają, że unieruchomienie samych rączek to za mało:

Ale teraz musielibyśmy związać nogi i przygwoździć plecy

- żartuje jedna z komentujących. Fakt, unieruchomienie rąk nie znaczy, że dziecko będzie przez cały czas spokojnie leżało. Może jeszcze w międzyczasie machać nóżkami (i nimi również "trafić" w zawartość pieluchy), próbować się przekręcać, podnosić pupę i plecy. Fakt jednak, że mimo wszystko, jest zdecydowanie łatwiej.

Więcej o: