Jest w ciąży i nosi bluzki odsłaniające brzuch. To, co usłyszała od sąsiadów, szokuje. "Mam dość"

Sąsiadom można podpaść na wiele sposobów - przez hałas, zajęcie im miejsca parkingowego czy choćby niewłaściwy (w ich mniemaniu) strój. Boleśnie przekonała się o tym ta ciężarna, która ze względu na swój stan chodzi w bluzkach odsłaniających brzuch. Niestety to nie spodobało się sąsiadom, którzy jasno powiedzieli co o tym myślą.

Więcej ciekawych artykułów o dzieciach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Co warto wiedzieć o okresie ciąży? Na częste pytania odpowiada położna

Użytkowniczka o nicku Pregnantpoolta jest w ósmym miesiącu ciąży i mieszka w domu z dużym basenem, z którego często korzysta, bo pływanie przynosi jej ulgę. Żeby ułatwić sobie życie, zakłada dwuczęściowy kostium kąpielowy, co niestety oburzyło sąsiadów, którzy nie mogą znieść widoku jej ogromnego brzucha i kazali jej się mocniej zakrywać przy pływaniu. To ją zaskoczyło do tego stopnia, że podzieliła się swoją historią na Reddicie, gdzie poprosiła też internautów o porady. 

Jest w ciąży i pływa z odsłoniętym brzuchem. To oburza sąsiadów

Jak Pregnantpoolta opisała w swoim poście, któregoś dnia sąsiedzi zwrócili się do jej męża, aby poprosił żonę o zakrywanie się podczas pływania. To mocno zaskoczyło przyszłą mamę, która nie zareagowała na tę dziwaczną prośbę. Jednak od tamtego momentu jest obrzucana nienawistnymi spojrzeniami, ilekroć korzysta z basenu. Ona sama zdaje sobie sprawę z tego, że basen jest tak wysoki, jak płot, przez co sąsiedzi widzą ze swojego tarasu jej "wielki, blady i pokryty rozstępami brzuch", jednak nie uważa, że powinna ustąpić sąsiadom, w końcu jest u siebie. Użytkownicy Reddita również ją poparli w tej kwestii. 

Sąsiedzi Kazali jej zakrywać brzuch ciążowy. Internauci są po jej stronie

Post przyszłej mamy wywołał sporą dyskusję, ale internauci byli zdecydowanie po jej stronie w tym konflikcie. "Zdecydowanie racja jest po twojej stronie. Jesteś w ciąży i odpoczywasz we własnym basenie na własnym podwórku i w zwykłym kostiumie kąpielowym. Walić ich. Jest to dla nich taki problem, to niech siedzą w domu", "Za kogo oni się uważają, żeby ci zabraniać korzystania z własnego basenu? Jesteś w zaawansowanej ciąży i pływaj do woli ze swym nienarodzonym maluchem!", "Widziałem wiele ciężarnych kobiet w krótkich bluzkach i szortach czy legginsach, które wystawiały brzuchy na słońce. Myślałem, że to normalne", "To jest wyłącznie ich problem, a nie twój. Następnym razem powiedz im, żeby przestali się na ciebie gapić, bo się czujesz z tym niekomfortowo", "Niech dorosną, albo postawią sobie wyższy płot" - pisali w komentarzach pod jej postem. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.