Tego miejsca rodzice zwykle nie sprawdzają, a kleszcze je uwielbiają. Lekarka pokazała zdjęcie

Wiosna zaczęła się na dobre, a tym samym na dobre rozpoczął się okres wzmożonej aktywności kleszczy. Na ich ukąszenia narażone są szczególnie dzieci, które szaleją w ciepłe dni na dworze. Medyczka pokazała, jakiego miejsca rodzice zapominają sprawdzić po harcach na świeżym powietrzu.

Piękna pogoda zachęca do rodzinnych zabaw na dworze: gry w piłkę, pikniku na trawie, spaceru po lesie. Te aktywności to wspaniały sposób na udany czas wolny, jednak powinniśmy pamiętać odpowiednim zabezpieczeniu. Do listy obowiązkowych rzeczy poza kremem z filtrem i nakryciem głowy, należy dodać również ochronę przed kleszczami.
Więcej ciekawych informacji z kraju i ze świata znajdziesz na Gazeta.pl >>>

Kleszcze ochrona

Najpewniejszym sposobem ochrony przed kleszczami jest założenie odpowiedniej odzieży. Długie nogawki spodni, wysokie skarpetki czy buty z wyższą cholewką zdecydowanie ograniczą kleszczowi sposobność, aby znalazł sobie nowego żywiciela. Pomocne mogą okazać się też preparaty odstraszające te owady. Na rynku mamy dostęp do różnego rodzaju środków chemicznych czy elektronicznych. Warto jednak pamiętać, aby wszelkiego rodzaju kremy czy spreje były dostosowane do wieku dziecka. Niektóre z preparatów mogą być drażniące dla delikatnej skóry małego człowieka, dlatego rodzice powinni sięgać po te przystosowane dla najmłodszych. 

Kleszcze. Kontrola po spacerze

Czasem jednak nawet mimo najszczerszych chęci i zastosowaniu wszystkich środków ostrożności my lub nasze dziecko kleszcza złapiemy. Liczy się czas, więc warto, aby po każdym spacerze i codziennie wieczorem dokładnie się obejrzeć. Rodzice powinni sprawdzać swoim maluchom zwłaszcza takie miejsca jak: pachwiny, doły pachowe, zgięcia pod kolanami, włosy czy przestrzeń za uszami. Ciało należy oglądać przy dobrym świetle. W przypadku niemowląt warto także pamiętać o rozdzieleniu fałdek skóry i sprawdzeniu, czy nie ma kleszcza między nimi. 

Okazuje się, że kleszcze mają jeszcze jedno swoje ulubione miejsce, którego często zapominamy sprawdzić. Lekarki Sarah i Casey, które przy wsparciu zespołu pielęgniarek pediatrycznych prowadzą instagramowy profil CPR Kids o udzielaniu pomocy medycznej dzieciom, radzą zaglądać też za płatek ucha. To miejsce kleszcze uwielbiają, tym bardziej, jeśli natrafią na dziurkę po kolczyku. 

Wiem, że wielu rodziców sprawdza swoje dzieci, ale jest jedno miejsce, w które nigdy wcześniej sama nie zaglądałam. Jeśli Twoje dziecko ma kolczyki, sprawdź za płatkiem ucha! Natalie miała kleszcza za zatyczką kolczyka. Myślała, że to był pryszcz, prawda okazała się jednak inna

- napisała lekarka. 

 

Jak usunąć kleszcza

Pamiętajmy, że jeśli zauważymy kleszcza, należy bezzwłocznie go usunąć. Nie musimy w tym celu jechać do lekarza. Nawet lepiej zrobić to samemu, wszystko odbędzie się bowiem znacznie szybciej. "Priorytetem jest jak najszybsze usunięcie kleszcza (aby zminimalizować ryzyko przedostania się czynników chorobotwórczych ze śliny i treści żołądkowej stawonoga), dlatego powinniśmy się go pozbyć sami. Szukając w tym przypadku pomocy medycznej, tylko tracimy czas. Po usunięciu kleszcza nie jest wymagana wizyta lekarska, nawet jeśli nie uda nam się wyjąć go w całości. Usuniętego kleszcza wyrzucamy (np. do toalety). Nie ma sensu oddawać kleszcza do badania w laboratorium! Generuje to tylko niepotrzebny stres i koszty. Nawet jeżeli kleszcz okaże się zakażony, niekoniecznie oznacza to, że nas zainfekuje. Tymczasem nie zmienia to w żaden sposób postępowania, gdyż leczenie zostanie wdrożone dopiero gdy wystąpią objawy choroby, a nie profilaktycznie. Widziałam wynik badania kleszcza, w którym stwierdzono, że był on zainfekowany między innymi wirusem…HIV. Był to oczywiście błąd laboratoryjny, który wprowadził sporo zbędnego zamieszania i nerwów" - mówi w rozmowie z serwisem eDziecko.pl pediatrka Anna Skiba.

Więcej o:
Copyright © Agora SA