"Dwa razy ksiądz nakrzyczał na mnie w konfesjonale. Straszenie od małego piekłem ryło mi psychikę"

- Dwa razy ksiądz nakrzyczał na mnie w konfesjonale. Straszenie od małego piekłem ryło mi psychikę. Do tego dochodzi fakt, że nikt nie tłumaczy, o co chodzi w tych cięższych fragmentach Biblii, które uważane są za kontrowersyjne. Albo tłumaczenie każdego błędu wierzącego, że to nie on zrobił, tylko szatan namówił - czytamy we wpisie na Twitterze opublikowanym przez ucznia, który nie do końca zgadza się z poglądami Kościoła.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Dzieci widzą wszystkie kontrowersyjne sytuacje z kościelne. Rodzice nie wysłuchują ich zdania i często usilnie zmuszają ich do chodzenia do kościoła, uczestnictwa w lekcjach religii, a także przystępowania do sakramentów. Niestety nie jest to dobry sposób przybliżenia ich do Boga. Najczęściej dzieje się całkiem odwrotnie. Dzieci nauczone doświadczeniem, kiedy tylko wstępują w nastoletni wiek, robią wszystko, aby oddalić się od Kościoła i czują ogromną niechęć do wiary spowodowaną wcześniejszym usilnym zbliżeniem z Bogiem sugerowanym przez rodziców. Dowodem tych słów jest historia pewnego chłopaka, który doświadczył traumatycznej spowiedzi. Po tej sytuacji odwrócił się od Kościoła. 

Zobacz wideo Jak wygląda kolęda w 2023 roku? "Ludzie nie przyjmują księdza"

Chłopiec jest zszokowany tym, co mówią księża. "Tłumaczenie każdego błędu wierzącego, że to nie on zrobił, tylko szatan namówił"

Jeden z uczniów podzielił się na Twitterze historią, w której opisał kulisy swojej traumatycznej spowiedzi, która odcisnęła piętno na jego psychice. Ksiądz po wysłuchaniu grzechów dziecka, nakrzyczał na niego i nastraszył go piekłem. Gdyby tego było mało, wyjaśnił, że każdy grzech wierzącego jest celowym działaniem szatana. 

Dwa razy ksiądz nakrzyczał na mnie w konfesjonale. Straszenie od małego piekłem ryło mi psychikę. Do tego dochodzi fakt, że nikt nie tłumaczy, o co chodzi w tych cięższych fragmentach Biblii, które uważane są za kontrowersyjne. Albo tłumaczenie każdego błędu wierzącego, że to nie on zrobił, tylko szatan namówił

- pisze uczeń w szczerym wpisie na Twitterze, sugerując, że nie rozumie fenomenu całej spowiedzi. 

ksiądz Rydzyk Ojciec Rydzyk oferuje w sieci prezenty na komunię. Hitem gadżet ze świętą Ritą

Czy uczniowie muszą chodzić na religię? Bez tego nie można przystąpić do pierwszej komunii świętej

Uczniowie w polskich szkołach aktualnie mają cztery opcje do wyboru: uczęszczanie na religię, udział w lekcjach etyki zamiast religii, zapisanie się na obydwa przedmioty lub na żaden z nich. Już niedługo mogą pojawić się jednak pewne zmiany w tym zakresie. Przemysław Czarnek chce, aby dzieci i młodzież obowiązkowo uczęszczały na jeden z tych przedmiotów - religię albo etykę.

Religia nigdy nie będzie obowiązkowa. Najwcześniej za dwa lata chcemy wprowadzić obowiązek uczęszczania na lekcje religii lub etyki

- mówił jakiś czas temu w rozmowie z TVP Info minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Według ankiety CBOS w grupie wiekowej 18–24 lata liczba praktykujących z blisko 70 proc. w 1992 r. stopniała do 23 proc.

"Usłyszałam od katechetki, że jestem sługą szatana. Kazała innym mnie nawracać"

Więcej o: