Więcej ciekawych artykułów o dzieciach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.
W dzisiejszych czasach chodzik jest niezbędnym wyposażeniem każdego niemowlaka, który zaczyna naukę chodzenia. Jest dostępny w różnych kolorach i wzorach, wyposażony w różne elementy - zabawki, stoliczek etc. Jednak chodziki dla maluchów nie zawsze były takie ładne i bezpieczne, choć istnieją już od ponad stu lat. Jak wówczas wyglądały i jak się nazywał popularny model? Zobaczcie sami.
Użytkownik Facebooka o nicku Historic Photographs opublikował niedawno zdjęcie chodzika dziecięcego sprzed stu lat. Przyrząd ten miał bardzo prostą budowę - była to deska z otworem na dziecko, postawiona na czterech, szeroko rozstawionych nogach. Konstrukcja trzymała malucha w pionie i umożliwiała utrzymanie równowagi. Miała też jeszcze jedną funkcję - zabezpieczenie malucha. Dziecko nie mogło iść, gdzie chciało, więc było względnie bezpieczne, gdy rodzice pracowali. Ten popularny model nazywał się "Katie", ponieważ ów chodzik robił za nianię, a tę utożsamiano z kobiecym imieniem. Jednak wersji chodzików dla maluchów było więcej, co można zobaczyć na portalu historycznym Rare Historical Photos.
Na stronie Rare Historical Photos można zobaczyć zdjęcia inny wersji chodzików z tego okresu - wykonane z wikliny kosze, które były wąskie u góry, a bardzo szerokie u dołu. To pozwalało dziecku na poruszanie się, ale w mocno ograniczonym zakresie, dzięki czemu minimalizowało ryzyko, że zrobi sobie krzywdę. Były też wersje z kółkami, a nawet zrobione z metalu, z doczepioną małą półeczką, zapewne na posiłek dla malucha. Co ciekawe, chodziki jako takie znano jeszcze wcześniej - ich przykłady można zobaczyć na obrazach z dawnych wieków, m.in. na portrecie Marii Apollonii Sabaudzkiej, autorstwa Jana Kraecka około 1595-1596 roku, czy na obrazie "Święta Rodzina w pracy" z "Księgi Godzin" Katarzyny z Kleve, ozdobionej przez holenderskiego artystę, mistrza z Kleve w 1440 roku. Możecie zobaczyć oba dzieła w galerii nad artykułem.