Dhruv Garg w maju skończył zaledwie 13 lat. Przystąpił do testu na inteligencję i osiągnął 162 punkty. To najwyższy możliwy wynik. Oznacza to, że znajduje się wśród jednego procenta najinteligentniejszych ludzi na świecie. Dodatkowo uzyskał również najwyższą ocenę w drugim teście, znanym jako Culture Fair. Tym razem uzyskał 152 punkty. Ten wynik kwalifikuje go do nielicznego 1 procenta populacji, która zdaje egzamin Mensa w obu egzaminach.
Dhruv jest uczniem ósmej klasy. - Byłem bardzo zaskoczony wynikiem. Szukałem czegoś do zrobienia podczas wakacji, więc pomyślałem, że spróbuję podejść do testu, ale nie spodziewałem się, że wypadnę tak dobrze – opowiadał o tym, dlaczego przystąpił w ogóle do testów. - Naprawdę nie mogę się doczekać nowego roku szkolnego, bardzo lubię szkołę i chcę używać aplikacji (nad którą pracuje – przyp. red.), aby pomagać ludziom".
Mama chłopaka, Divya, przyznaje, że cała rodzina jest z niego bardzo dumna. Jego ulubionym przedmiotem jest matematyka i chemia. - Kiedy uzyskał maksymalny wynik, powiedzieli mi, że to najwyższy możliwy wynik, ale nie zdawałam sobie sprawy, co to znaczy. Dopiero kiedy rozmawiałam z Mensą, wytłumaczyli mi wszystko. Powiedziałam: mój Boże, to jest wyjątkowe, to naprawdę coś wartego świętowania – tłumaczy mama 13-latka. - Sprawił, że wszyscy są tacy dumni, jest taki sprytny – dodaje.
Kobieta przyznaje, że chłopak od najmłodszych lat był bardzo uzdolniony. - W pierwszym roku szkoły zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, że jest utalentowany, ponieważ jego nauczyciele powiedzieli, że był bardzo bystry i zapisali go na specjalne lekcje.
Co ciekawe może to nie być jedyny geniusz w rodzinie. Jego młodszy brat także zamierza przystąpić do testów Mensy. Trzymamy kciuki!