Więcej ciekawych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Wizyta z dziećmi u fryzjera często jest prawdziwym przeżyciem. Niektóre maluchy na widok nożyczek czy maszynki do włosów wpadają w istną histerię. Nie pomagają specjalne samochodziki do siedzenia, bajki i przeróżne gadżety. Na szczęście w większości przypadków z wiekiem strach przed salonem fryzjerskim mija.
Są jednak dzieciaki, które chętnie siadają na fotel i pozwalają sobie wyczarować przeróżne fryzury. O ile część rodziców stawia na klasyczne "krótkie boki, dłuższą górę", czyli włosy krótko przycięte po bokach i nieco dłuższe na górze, to są tacy, którzy pozwalają sobie na odrobinę ekstrawagancji, jeśli chodzi o fryzury swoich pociech.
Pewna mama pokazała na TikToku nagranie, na którym widać, na jaką, dość nietypową fryzurę, zdecydowała się dla swojego dziecka. Fryzjer przykłada do głowy chłopca szablon i sięga po maszynkę. Po chwili na głowie chłopca można podziwiać... wzór świnki Peppy.
Nowa fryzura rozbawiła setki internautów.
W przedszkolu będzie najmodniejsze
- śmieje się jeden z nich. "Jakby przegrał zakład", "Lol jakie to śmieszne", "Jak można tak ściąć dziecko", "Omg szok", "Oh ludzie robią to z dziećmi nieeee", "nie mogę uwierzyć w to, co widzę", "Największy dziecięcy fan świnki Peppy" - pisali.
Niektórzy przyznają, że pomysł jest naprawdę zabawny i sami zafundują takie fryzury swoim pociechom.
Chcę to zrobić moim przyszłym dzieciom
- napisała jedna z internautek. "Zetnę tak swoje dziecko przy kolejnej okazji" - pisze inna. To znaczy, że są osoby, którym takie cięcie się podoba.
Część komentujących uważa, że bez względu na to, co mówią dorośli, to chłopiec z pewnością był przeszczęśliwy, mając swoją ulubioną postać z bajki wyciętą z włosów i to jest najważniejsze.