Kiedy jest zakończenie roku szkolnego 2023? W tym roku wypada w tzw. mały sabat

Kiedy jest zakończenie roku szkolnego 2023? To pytanie coraz częściej pojawia się wśród rozmów przemęczonych nauką uczniów. Po prawie dziesięciu miesiącach nauki, z utęsknieniem wyglądają oni wakacji, które rozpoczną się już niebawem. Czasu zostało już niewiele, bo raptem są to zaledwie 44 dni. Odejmując weekendy na naukę pozostają już tylko 32 dni. Co ciekawe, tegoroczne zakończenie roku szkolnego przypada w tzw. mały sabat.

Kiedy jest zakończenie roku szkolnego 2023? Wielu uczniów nie może doczekać się już do wakacji, które rozpoczną się lada moment. W tym roku nadejdą one szybciej, niż w roku ubiegłym. Co więcej, w ostatni dzień szkoły przypada również równonoc letnia, zwana Nocą Kupały. To pogańskie święto nazywano początkowo również małym sabatem.

Zobacz wideo Sezon na zdjęcia aut w rzepaku otwarty, ale właściciel BMW raczej nie o takich fotkach marzył

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Kiedy jest zakończenie roku szkolnego 2023?

Kiedy jest zakończenie roku szkolnego 2023? Uczniowie wertują karty kalendarza i odliczają dni, które pozostały do końca szkoły. Za nieco ponad 6 tygodni rozpoczną oni wakacje. Uroczyste rozdanie świadectw i pożegnanie się ze szkołą zaplanowane zostało na 23 czerwca 2023 roku. To o dzień wcześniej niż w roku ubiegłym.

Owa data ma również pewien tajemniczy wydźwięk. Tego dnia przypada pogańskie święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości, obchodzone przez słowiańskie plemiona zamieszkiwane na terenie naszego kraju.

Początkowo tą niezwykłą noc nazywano tzw. małym sabatem. Nie ma to jednak nic wspólnego z czarownicami i szatańskimi rytuałami, a pewną słowiańską legendą o piękniej dziewczynie zwanej Sobotków. Wybranek jej serca, Sieciech, powróciwszy z wojny, miał swą wybrankę pojąć za żonę, jednak ich wioska została nagle zaatakowana przez hordy wroga, a wesele przerwane. Podczas odpierania ataku Sobótka zginęła, trafiona włócznią wroga w samo serce. Miało się to dziać w noc letniego przesilenia.

Jednak Kościołowi katolickiemu, który walczył z pogańskimi świętami, nie podobało się to nawiązanie, więc w noc Kupały, zwanej także nocą Sobótki - wszedł ze swoim świętem. Wigilią św. Jana, który właśnie w nocy z 23 na 24 czerwca "chrzci" wodę, aby można było zażywać kąpieli w bezpiecznych nurtach rzek, czy jezior.

Więcej o: