Dziecko zrobiło wielkie wejście na weselu. Finał był niespodziewany

Wiele par młodych stara się zapewnić na swoim weselu dodatkowe atrakcje, występy itp., które sprawią, że wydarzenie będzie niezapominane. Powinny jednak pamiętać, że jeśli biorą w nich udział dzieci, to możliwe, że nie wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Obecnie bardzo modne jest zapewnianie gościom weselnym dodatkowych przeżyć i atrakcji. Wszystko po to, by później długo wspominali przyjęcie. Fotobudki, fontanny czekoladowe, pokazy barmańskie, to już klasyk. Coraz większą popularnością cieszą się spektakularne wejścia pary młodej z udziałem dzieci.

Zobacz wideo Makijaż ślubny w stylu boho - jeden z najsilniejszych trendów ostatnich sezonów. Co jest w nim szczególnie istotne?

Niestety, chociaż ubrane w piękne stroje dzieci, faktycznie przyciągają uwagę, to trzeba pamiętać, że ciężko z nimi cokolwiek zaplanować. Szczególnie z tymi naprawdę małymi.

Pewna para wymyśliła, że wesele rozpocznie się od spektakularnego wjazdu ich córeczki w różowym kabriolecie. Nagranie trafiło na TikToka. Dziecko ubrane w białą sukieneczkę i opaskę z kokardą wjeżdża na środek sali. Po bokach ma wielkie zimne ognie. Wszystko wygląda naprawdę zjawiskowo.

Nikt nie przewidział jednak jednego... to wszystko może przestraszyć malutkie dziecko, które nagle znalazło się w centrum zainteresowania i nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, co się dzieje.

Nie ma więc co się dziwić, że to wszystko sprawiło, iż dziewczynka wystraszyła się i zaczęła histerycznie płakać... Po chwili mama wyjęła ją z samochodu i próbowała uspokoić, do pomocy przyłączył się także tata, jednak widać po minie dziecka, że nie podoba mu się, że wszyscy na nie patrzą.

Dziecko w różowym kabriolecieDziecko w różowym kabriolecie TikTok, screen, @scatoladeisognibari

Pod filmem pojawiło się mnóstwo komentarzy:

Biedna dziewczyna była przestraszona! Dlaczego oni tak zrobili?! To było niepotrzebne

- skrytykowała całe zajście jedna z internautek. Autorka nagrania zdecydowała się jej odpowiedzieć, twierdząc, że ", są dzieci, które są oczarowane i dzieci, które niestety się boją".

Wiele osób jednak zachwyca się takim "wejściem" i przyznaje, że sami marzą o takim początku imprezy.

Więcej o:
Copyright © Agora SA